Analiza: Bayern Monachium - Schalke 04Przed nami bardzo ważne spotkanie dla Bayernu Monachium. Drużyna, która dopiero co awansowała do półfinału Ligi Mistrzów, w sobotę zmierzy się z Schalke 04. Zespołowi Roberta Lewandowskiego już bardzo niewiele brakuje do zapewnienia sobie mistrzostwa kraju. Ekipa musi jednak zmotywować się i wygrać jeszcze przynajmniej dwa mecze.

SYTUACJA W TABELI

Bayern Monachium cały czas jest liderem Bundesligi, a ostatnio powiększył nawet swoje prowadzenie nad Borussią Dortmund do siedmiu punktów. Stało się tak za sprawą wpadki BVB, które zremisowało 2:2 nie z kim innym, jak z Schalke 04... W tej sytuacji Bayern do zapewnienia sobie mistrzostwa kraju, potrzebuje już tylko dwóch zwycięstw i jednego remisu.

Schalke 04 choć sprawiło ostatnio sporą niespodziankę we wspomnianym starciu z Borussią, to całego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Drużyna miała dużo większe aspiracje, jednak jej aktualny bilans przedstawia sytuację klubu w niezbyt kolorowych barwach... 13 zwycięstw, sześć remisów i dziesięć porażek, wszystko to składa się na siódmą pozycję w tabeli - na równi z Mainz i  Borussią Monchengladbach.

Schalke nie składa jednak broni. Zespół wie, że wciąż jest w walce o Ligę Europy, więc także w sobotnim meczu na pewno będzie chciał sprawić niespodziankę.

OSTATNIE MECZE OBU DRUŻYN

Bayern jak na lidera przystało nie zalicza wielu potknięć. Drużyna wygrała już w tym sezonie 24 razy, dzięki czemu ma aż o 30 punktów więcej, niż jutrzejsi rywale. W swoim ostatnim meczu Bawarczycy pokonali na wyjeździe zespół ze Stuttgartu 3:1.

Co ciekawe, historia pojedynków między Schalke 04 i Bayernem, zdecydowanie na faworyta wskazuje tych drugich. W ostatnich 11 spotkaniach obu ekip, zawsze lepsi okazywali się monachijczycy.

Ekipa z Gelsenkirchen, jak już wspomnieliśmy, swój ostatni pojedynek rozegrała z BVB. Spotkanie zakończyło się niespodziewanym remisem 2:2. Wcześniej Schalke przegrało jednak wyraźnie 0:3 z beniaminkiem ligi - Ingolstadt...

PEP GUARDIOLA O SYTUACJI BAYERNU W BUNDESLIDZE

Pep Guardiola może w tym sezonie osiągnąć z Bayernem Monachium coś, czego nie udało się dokonać jeszcze nikomu w lidze niemieckiej. Bawarczycy mogą sięgnąć po tytuł mistrzowski po raz czwarty z rzędu. Co prawda Guardiola opuści po tym sezonie zespół niezależnie od wyniku, ale może zostać zapamiętany jako największy trener-zwycięzca w historii klubu.

'Mam nadzieję, że nasi piłkarze nadal nie są pewni naszego zwycięstwa. Musimy zdawać sobie sprawę, że jeszcze nie jesteśmy mistrzami Niemiec. Oczywiście, jeśli wygramy ten mecz, to będziemy mieli już ręce na tytule, ale to i tak nie będzie koniec. Musimy dwa razy wygrać i raz zremisować. Najbardziej chciałbym, abyśmy jednak pozostali skoncentrowani do samego końca rozgrywek i cały czas grali swoje.' - komentuje sytuację trener Bayernu Monachium, Pep Guardiola.

Głosu udzielił też Andre Breitenreiter, czyli szkoleniowiec Schalke 04.

'Nikt nie uznaje nas za faworyta, ale jedziemy po pozytywny wynik. Zagramy odważnie, wiedząc ile jesteśmy warci. Nie możemy zagrać inaczej przeciwko tak silnej drużynie. Jeśli się wystraszymy i schowamy, nie mamy żadnych szans. Jedziemy z nadzieją, że wywalczymy punkty.' - zapowiadał Breitenreiter.

Bukmacher typuje na ten mecz 1.18 na Bayern Monachium, 7.00 na remis i 16.00 na Schalke 04.

Mój typ: Wygrana Bayernu Monachium. Bayern notował w tym sezonie małe potknięcia, ale na tym etapie sezonu wydaje się, że zespół z Bawarii dokładnie wie po co zmierza i jak ma to osiągnąć.

Bayern Monachium - Schalke 04

Bundesliga - 30. kolejka

16.04.2016 r. - 18:30