Sobota w lidze hiszpańskiej zapowiada się niezwykle interesująco. Tego dnia o punkty będą walczyły trzy zespoły liczące się w walce o mistrzostwo: FC Barcelona, Atletico Madryt i Real Madryt. Przewodząca w stawce Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Betisem Sevillą, który ma pewne utrzymanie i może spokojnie czekać na koniec sezonu. Przede wszystkim dlatego nie należy spodziewać się heroicznej postawy gospodarzy. Czy grając bez jakiejkolwiek presji Betis jest w stanie sprawić sensację?

SYTUACJA W TABELI

Będąca liderem Primera Division Barcelona ma na koncie dokładnie tyle samo punktów, co drugie w tabeli Atletico (82). Tuż za nimi znajduje się Real, który traci jedno 'oczko'. Jeżeli piłkarzom 'Dumy Katalonii' uda się wygrać wszystkie spotkania do końca sezonu (a zostało im ich łącznie trzy), to niezależnie od rezultatów wicelidera i trzeciej siły La Liga, sięgną oni po mistrzowski tytuł. Oprócz meczu z Betisem podopieczni Luisa Enrique będą musieli zmierzyć się z Espanolem (u siebie) i Granadą (na wyjeździe). Biorąc pod uwagę klasę 'Barcy' scenariusz zakładający ich trzy kolejne zwycięstwa wydaje się być całkiem realny. Zwłaszcza, że Leo Messi i spółka odpadli już z Ligi Mistrzów i mogą w pełni skupić się na rozgrywkach ligowych.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN

Jeśli chodzi o Betis, to w 35 meczach zgromadził on 41 punktów. Daje mu to 13. miejsce w ligowej hierarchii i gwarancję utrzymania. W najgorszym wypadku, czyli fatalnych wynikach na finiszu rozgrywek Betis zakończy sezon tuż nad kreską. Jeżeli jednak gospodarze sobotniej rywalizacji będą sobie nieźle radzili, to mogą nawet wskoczyć do górnej połówki tabeli.

OSTATNIE WYNIKI

Po trzech porażkach z rzędu, Barcelona odniosła dwie przekonywujące wygrane. Najpierw rozgromiła na wyjeździe Deprtivo La Coruna 8:0, a następnie przed własną publicznością pokonała 6:0 Sporting Gijon. Wydaje się zatem, że po kryzysie nie ma już śladu.

Betis natomiast gra w kratkę, lepsze mecze przeplatając słabszymi. W ostatniej kolejce musiał uznać wyższość Sevilli FC, która zwyciężyła w derbach 2:0. Kilka dni wcześniej zielono-biali zanotowali natomiast zwycięstwo nad Las Palmas 1:0.

HISTORIA SPOTKAŃ

Z pięciu ostatnich meczów obu zespołów pięć wygrała Barcelona. Bilans bramek wynosi 17-5 na korzyść zespołu z Katalonii. Betis ostatni raz zdołał wywalczyć punkt w rywalizacji z 'Barcą' w 2012 roku, kiedy na własnym boisku zremisował 2:2. Rok wcześniej zdołał nawet zwyciężyć w ramach Copa del Rey 3:1.

Bukmacher typuje kurs 21,00 na wygraną Betisu, 9,50 na remis i 1,13 na zwycięstwo Barcelony.

Kwestia tego kto w sobotę zwycięży zdaje się być jasna. Trudno sobie wyobrazić, by walcząca o tytuł Barcelona straciła punkty. Pytaniem otwartym pozostaje to, jakich rozmiarów będzie zwycięstwo gości.

Mój typ: poniżej 4,5 bramki w meczu - 1,59.

Betis Sevilla - FC Barcelona

Primera Division

30.04.2016 r. - 20:30

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN