Analiza: FC Liverpool - Sevilla FC

W środę padną pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia w europejskich rozgrywkach. W Bazylei zostanie bowiem rozegrany finał Ligi Europy, w którym FC Liverpool zmierzy się z obrońcą tytułu, Sevillą FC. Dla Hiszpanów jutrzejsze spotkanie może okazać się historyczne, ponieważ w przypadku zwycięstwa zostaną oni pierwszą drużyną, której udało się wygrać Ligę Europy trzy razy z rzędu.

FC Liverpool - Sevilla FC

Liga Europy - finał

18.05.2016 r. - 20:45

FC LIVERPOOL

+ Dobra passa. Podopieczni trenera Jurgena Kloppa kontynuują serię meczów bez porażki. Biorąc pod uwagę spotkania ligowe i europejskie rozgrywki 'The Reds' nie znaleźli pogromców od czterech potyczek.

+ Udana wiosna. W europejskich rozgrywkach Liverpool przegrał zaledwie jeden z sześciu meczów.

- Słaba gra poza własnym stadionem. Piłkarze Liverpoolu mają problem z wygrywaniem na wyjazdach (w Lidze Europy w tym roku nie wygrali). Wprawdzie w środę mecz będzie rozgrywany na neutralnym terenie, ale nie jest to jednak Anfield Road.

- Sytuacja kadrowa. Szkoleniowiec Liverpoolu nie ma przed finałem komfortowej sytuacji. Przeciwko Sevilli mogą nie zagrać: Jordan Henderson, Divock Origi czy Emre Can.

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN

SEVILLA FC

+ Skuteczność Kevina Gameiro. Napastnik Sevilli strzelił w tym sezonie Ligi Europy siedem bramek i liczy się w walce o koronę króla strzelców. Aż trzy trafienia zanotował w półfinałowym dwumeczu z Szachtarem Donieck.

- Ostatnie wyniki. Z ostatnich dziesięciu meczów Hiszpanie wygrali tylko dwa - jedno w Lidze Europy i jedno w Primera Division.

- Gra pod presją. Piłkarze Sevilli na pewno będą czuli ciążącą na nich presję związaną z szansą na historyczny, trzeci z rzędu triumf w rozgrywkach Ligi Europy.

Totolotek typuje na ten mecz kurs 2,45 na zwycięstwo Liverpoolu, 3,00 na remis i 3,00 na wygraną Sevilli.

Mój typ: remis w regulaminowym czasie gry.

DROGA DO FINAŁU

Liverpool i Sevilla pokonały zupełnie inną drogę, by awansować do wielkiego finału. Anglicy rywalizację w Lidze Europy rozpoczęli od fazy grupowej. W niej zanotowali dwa zwycięstwa i cztery remisy, co przełożyło się na awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca. 'The Reds' zostawili za sobą FC Sion, Rubin Kazań i Bordeaux.

W rywalizacji play-off w 1/16 finału podopieczni trenera Kloppa wyeliminowali najpierw niemiecki Augsburg (bezbramkowy remis i zwycięstwo 1:0), a następnie okazali się lepsi od Manchesteru United (2:0 i 1:1). Zdecydowanie najwięcej emocji dostarczyła jednak rywalizacja z Borussią Dortmund w ćwierćfinale, którą Liverpool zakończył zwycięsko w dramatycznych okolicznościach, zwyciężając w dwumeczu 5:4. W półfinale natomiast Anglicy odrobili stratę po porażce 0:1 na wyjeździe z Villarrealem i u siebie zwyciężyli 3:0.

Sevilla natomiast dołączyła do Ligi Europy jako trzeci zespół fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po wyeliminowaniu Molde FK (3:0 i 0:1) i FC Basel (0:0 i 3:0), w ćwierćfinale blisko wyrzucenia z rozgrywek Sevilli była ekipa Athletic Bilbao. W pierwszym meczu piłkarze trenera Unai Emery'ego wygrali 2:1, ale w rewanżu ulegli w takim samym stosunku, a ostatecznie o awansie decydowały rzuty karne. W nich lepsi okazali się zawodnicy Sevilli i to oni zapewnili sobie udział w półfinale, w którym wyeliminowali Szachtar Donieck (2:2 i 3:1).

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN