Po wynikach notowanych w rundzie wiosennej trudno nie odnieść wrażenia, że piłkarze Górnika Łęczna obrali kurs na pierwszą ligę. Mimo ogólnego niezadowolenia kibiców, działacze klubu nie zdecydowali się na zmianę szkoleniowca i w środę przeciwko Wiśle Kraków gospodarzy poprowadzi obecny trener, Jurij Szatałow. Dla łęcznian może to być jedno z najważniejszych spotkań tego sezonu.

SYTUACJA W TABELI

Wprawdzie sytuacja Górnika w ekstraklasowej tabeli nie jest tragiczna, ale na pewno alarmująca. Łęcznianie znajdują się na 15. lokacie oznaczającej spadek do pierwszej ligi, ale do będącego pozycję wyżej Śląska Wrocław tracą tylko dwa punkty. Sprawa utrzymania w elicie jest dla nich zatem otwarta, ale warunkiem koniecznym jest poprawa gry i wyników w ostatnich kolejkach sezonu.

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN

Jeśli chodzi o Wisłę, to jest ona na czele grupy spadkowej. Krakowianie realizują zatem swój cel na rundę finałową. Tuż po tym, jak okazało się, że 'Biała Gwiazda' nie zagra w grupie mistrzowskiej, jej celem stało się właśnie zwyciężenie tej mniej prestiżowej grupy.

OSTATNIE WYNIKI

Po tym co w ostatnich kolejkach prezentują podopieczni trenera Dariusza Wdowczyka chyba nikt nie ma wątpliwości co do utrzymania Wisły w Ekstraklasie. Odmienieni przez nowego szkoleniowca 'Wiślacy' zamknęli usta nawet największym malkontentom, którzy jeszcze w lutym przepowiadali spadek z elity klubu z Krakowa. W tym roku Wisła przegrała zaledwie dwa mecze, zanotowała cztery remisy i tyle samo zwycięstw, co dało jej dorobek 16 punktów. W miniony weekend krakowianie potwierdzili dobrą formę i bez większych problemów pokonali Górnika Zabrze 3:1. Tym samym mają oni na koncie serię siedmiu kolejnych spotkań bez porażki.

Zdecydowanie gorzej przedstawiają się wyniki osiagane przez drużynę z Lubelszczyzny. Na wiosnę podopieczni trenera Szatałowa wygrali tylko jeden mecz (pod koniec lutego pokonali na własnym boisku Koronę Kielce 3:2). Od tamtej pory remisy przeplatają porażkami, a co za tym idzie, czekają na ligowe zwycięstwo od dziewięciu kolejek. W ostatniej serii gier łęcznianie ulegli na wyjeździe Jagielloni Białystok 0:2, prezentując przy tym bardzo słaby styl gry.

HISTORIA MECZÓW

Gdyby nie ostatnie spotkanie obu drużyn jesienią ubiegłego roku, to trudno byłoby się doszukiwać pozytywów w kontekście gospodarzy przed środową potyczką. To właśnie jesienią w ramach obecnych rozgrywek Górnik zanotował pierwsze w historii zwycięstwo nad Wisłą. Wcześniej w Łęcznej miało miejsce pięć bardzo wyrównanych meczów, ale żaden z nich nie zakończył się wygraną miejscowego zespołu. Co ciekawe, krakowianie na Lubelszczyźnie zdołali zwyciężyć tylko raz - w 2004 roku. Później cztery razy padał remis, a ostatnio komplet punktów zainkasowali 'Górnicy'. Oznacza to zatem, że w potyczkach na obiekcie w Łęcznej Wisła nie wygrała od blisko 12 lat.

Totolotek typuje na ten mecz kurs 3,05 na wygraną Górnika, 3,15 na remis i 2,30 na zwycięstwo Wisły.

Po fali krytyki, jaka spadła na piłkarzy i sztab szkoleniowy po porażce z Jagiellonią, łęcznianie mogą się w końcu przebudzić. Zagrają na własnym boisku z uznaną w Polsce marką, jaką niewątpliwie jest Wisła. Nie powinno zabraknąć im zaangażowania i jeżeli nie popełnią błędów w obronie, to są w stanie zdobyć bramkę na wagę cennych trzech punktów.

Mój typ: wygrana Górnika.

Górnik Łęczna - Wisła Kraków

Ekstraklasa

20.04.2016 r. - 18:00

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN