W sobotę w Berlinie czeka nas nie tylko najciekawsze spotkanie 31. kolejki Bundesligi, ale też pojedynek, który może rozstrzygnąć walkę o mistrzostwo Niemiec. Do stolicy kraju przyjeżdża bowiem Bayern Monachium, który wygrywając mecz z Herthą, przy porażce Borussii, już jutro  może zapewnić sobie czwarty z rzędu tytuł mistrzowski!

SYTUACJA W TABELI

Jeszcze na początku roku walka o mistrzostwo wydawała się przesądzona. Bawarczycy mieli sporą przewagę punktową i pewnie zmierzali po kolejne trofeum. Świetna dyspozycja Borussii, która notowała długie serie zwycięstw, sprawiła jednak, że różnica między liderem i wiceliderem bardzo stopniała. Mimo kilku małych potknięć, Bayern zdołał jednak utrzymać się na pierwszym miejscu.

Aktualnie monachijczycy mają na koncie 78 punktów, które zdobyli wygrywając 25 spotkań, notując 3 remisy i tylko 2 porażki. Borussia natomiast dobiła do 71 oczek wyciągniętych z 22 zwycięstw, 5 podziałów punktów i 3 przegranych.

BVB, mimo straty siedmiu oczek, cały czas zachowuje matematyczne szanse na wygranie ligi. Szansę są jednak tak małe, że ewentualne jutrzejsze zwycięstwo Bayernu w połączeniu z porażką Borussii grającej z VfB Stuttgart, zapewni zwycięstwo klubowi Roberta Lewandowskiego.

OSTATNIE WYNIKI OBU DRUŻYN

Zmotywowany pogonią dortmundzyczków Bayern, gra w ostatnich tygodniach bardzo dobrze i nie pozwala, aby o losach sezonu decydowały wyniki rywala. Bawarczycy tydzień temu zanotowali pewne zwycięstwo 3:0 z nieprzewidywalnym Schalke 04, a jeszcze wcześniej wynikiem 3:1 pokonali VfB Stuttgart. W międzyczasie drużyna zapewniła też sobie awans do finału Pucharu Niemiec, wygrywając 2:0 z Werderem Brama.

Z kolei Hertha Berlin jeszcze do niedawna utrzymywała swoje miejsce w pierwszej trójce, jednak ostatnie forma spowodowała osunięcie się ekipy w drabince Bundesligi. W trzech poprzednich starciach zespół przegrał bardzo wysoko - 0:5 z Borussią Monchengladbach, zremisował 2:2 z Hannoverem i uległ Hoffenheim 1:2. Fatalną dyspozycję klubu ze stolicy wykorzystał już Bayer Leverkusen, a kolejnymi mogą być tracące do Herthy cztery punkty ekipy M'gladbach, Mainz i Schalke.

GUARDIOLA CHWALI SWOICH PODOPIECZNYCH

Utrzymywanie pozycji lidera nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Trener Bayernu - Pep Guardiola wie to dokładnie i w ostatnich wywiadach bardzo często chwali swoich piłkarzy za zachowanie zimnej krwi i skupienie się na tym co jest tu i teraz.

'Nie ma znaczenia ile razy wygrywaliśmy wcześniej i co wygramy w przyszłości. Moi piłkarze są skoncentrowani na teraźniejszości, bo zapatrzenie się w przeszłość lub przyszłość może sprawić, że prawdziwy cel niespodziewanie wyślizgnie się z rąk. To są naprawdę świetni zawodnicy. To profesjonaliści, którzy każdego dnia dają z siebie wszystko i zawsze starają się wygrać.' - chwali swoich podopiecznych Pep Guardiola.

Kilka razy w tych rozgrywkach zawodnicy Bayernu mogli zacząć się cieszyć z dotychczasowych sukcesów - z przewagi w lidze, z awansów w Pucharze Niemiec, czy kolejnych udanych etapów Ligi Mistrzów. Zawsze jednak twardo stąpali po ziemi, bo wiedzieli, że jeszcze długa droga przed nimi.

Myślę, że podobnie będzie też jutro, bo Bayern nie spocznie, póki nie osiągnie swojego celu. Ta motywacja Bawarczyków płynąca z bycia już bardzo blisko trofeum, może jeszcze bardziej nakręcić ich do świetnej gry. Dodatkowo, przy słabej formie Herthy może to wpłynąć na bardzo wysoki wynik na korzyść monachijczyków.

Bukmacher typuje na ten mecz 9.00 na Herthę Berlin, 4.25 na remis i 1.42 Bayern Monachium.

Mój typ: Wygrana Bayernu Monachium.

Hertha Berlin - Bayern Monachium

Bundesliga

23.04.2016 r. - 15:30