W niedzielę czekają nas kolejne mecze 34. serii gier w piłkarskiej Ekstraklasie. O punkty w grupie spadkowej powalczą Jagiellonia Białystok i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Spotkanie będzie niezwykle istotne szczególnie dla gości, którzy po piątkowym zwycięstwie Górnika Zabrze nad Śląskiem Wrocław, znaleźli się w strefie spadkowej. Czy po meczu w Białymstoku bielszczanie się z niej wydostaną?

OSTATNIE WYNIKI

Jagiellonia i Podbeskidzie miały realne szanse na grę w grupie mistrzowskiej. Ostatecznie jednak obie wylądowały poza czołową ósemką i dzisiaj muszą walczyć o ligowy byt. O ile w przypadku 'Jagi' można powiedzieć, że wykonuje kroki ku utrzymaniu, o tyle w przypadku Podbeskidzia już nie. Wygląda na to, że podopieczni trenera Roberta Podolińskiego nieco załamali się tym, że na finiszu sezonu zasadniczego przegrali walkę o górną połówkę tabeli. W rundzie finałowej prezentują się bowiem bardzo słabo. Bielszczanie nie zdobyli w niej ani jednego punktu, przegrywając kolejno z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:1, Górnikiem Zabrze 0:1 i ostatnio Śląskiem Wrocław 1:2.

Wprawdzie wyniki Jagielloni w tej rundzie nie powalają, ale i tak są o niebo lepsze od rezultatów Podbeskidzia. Piłkarze prowadzeni przez trenera Michała Probierza pokonali na początek Górnik Łęczna 2:0, następnie musieli uznać wyższość Śląska Wrocław (porażka na wyjeździe 1:3), a w ostatniej kolejce zremisowali bezbramkowo z Górnikiem Zabrze.

SYTUACJA W TABELI

Aktualnie Jagiellonia zajmuje 12. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 22 punktów. Nawet ewentualna porażka w niedzielę nie sprawi jednak, że białostoczanie znajdą się pod kreską. Jednak aby uniknąć nerwowego finiszu rozgrywek drużynie 'Jagi' powinno zależeć na zdobyciu kompletu punktów i wykonania kolejnego kroku ku utrzymaniu.

Zdobycie przynajmniej jednego punktu jest obowiązkiem Podbeskidzia, które traci do znajdującego się na 14. lokacie Górnika Zabrze właśnie jedno 'oczko'. Jeżeli piłkarze trenera Podolińskiego nie chcą w przyszłym sezonie grać w pierwszej lidze, to muszą szybko przełamać czarną serię i gromadzić punkty.

HISTORIA MECZÓW

Ostatnie spotkania obu drużyn przemawiają na korzyść Podbeskidzia. Popularni 'Górale' z trzech ostatnich potyczek wygrali dwie, a raz padł remis. Na początku kwietnia w Białymstoku goście nadspodziewanie gładko zwyciężyli 3:0. Jagiellonia natomiast ostatnie zwycięstwo nad Podbeskidziem zanotowała jesienią 2014 roku, kiedy wygrała na własnym terenie 4:2.

Bukmacher typuje na ten mecz kurs 2,00 na wygraną Jagielloni, 3,40 na remis i 3,90 na zwycięstwo Podbeskidzia.

W tym spotkaniu nie powinno zabraknąć walki. W ostatnim czasie obie drużyny nie strzelają zbyt wielu goli i podobnie może być jutro.

Mój typ: poniżej 2,5 bramki - 1,88.

Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Ekstraklasa

01.05.2016 r. - 15:30