Zdjęcie Adam Różański
Autor:Adam RóżańskiDodano:
Zdjęcie Adam Różański
Autor:Adam RóżańskiDodano:
Obrazek newsa : Analiza: Lechia Gdańsk - Legia Warszawa

Po efektownym zwycięstwie 4:0 nad Piastem Gliwice piłkarze Legii Warszawa wykonali duży krok ku zdobyciu mistrzostwa Polski. W dwóch ostatnich kolejkach Ekstraklasy podopieczni trenera Stanisława Czerczesowa również nie mogą odpuścić i powinni walczyć o pełną pulę. Jeżeli uda im się zgarnąć komplet punktów w środowym meczu w Gdańsku z Lechią, to ostatnie spotkanie sezonu z Pogonią Szczecin nie będzie miało już jednak znaczenia. Wszystko dlatego, że wygrana z Lechią zagwarantuje warszawiakom mistrzowski tytuł.

SYTUACJA W TABELI

Plan piłkarzy dowodzonych przez trenera Czerczesowa jest prosty - zgarnąć w Gdańsku trzy punkty i świętować wygraną w lidze. Po wygranej z Piastem Gliwice lider rozgrywek odskoczył gliwiczanom na trzy 'oczka', co postawiło 'Legionistów' w bardzo dobrej sytuacji. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że jutro o zwycięstwo gościom będzie trudno. Po pierwsze dlatego, że dla warszawiaków Lechia jest niewygodnym rywalem, a po drugie w tym sezonie gdańszczanie swtorzyli z własnego stadionu twierdzę. Ostatni raz przegrali na nim 29 listopada ubiegłego roku.

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN

Jeżeli Legia nie wygra na Pomorzu, to wcale nie oznacza, że jutro nie będzie świętowała mistrzostwa. Może tak się stać w przypadku porażki Piasta Gliwice z Ruchem Chorzów na wyjeździe. Mimo tego piłkarze Legii deklarują, że skupiają się wyłącznie na sobie i sami będą chcieli zapewnić sobie tytuł.

Drużyna Lechii znajduje się aktualnie na 5. miejscu w tabeli i ma szanse na zajęcie lokaty premiowanej grą w europejskich pucharach. W Gdańsku głód sukcesu jest duży i biorąc pod uwagę szansę, jaką mają zawodnicy trenera Piotra Nowaka, oczekiwania kibiców są duże. Do czwartego Zagłębia Lubin gdańszczanie tracą trzy, a do trzeciej Cracovii cztery 'oczka'.

OSTATNIE WYNIKI

Legii w rundzie finałowej wiodło się różnie. W rywalizacjach z mocniejszymi drużynami wygrywała, a z tymi teoretycznie słabszymi gubiła punkty. Pokonała między innymi Lecha Poznań 1:0, Cracovię Kraków 4:0 i ostatnio również Piasta Gliwice 4:0, a przegrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 0:2 oraz zanotowała bezbramkowy remis w Chorzowie z Ruchem. Wydaje się, że obecnie to właśnie mecze wyjazdowe są największą bolączką warszawiaków. Ostatnie zwycięstwo na terenie rywala Legia zanotowała bowiem 19 marca, kiedy pokonała 2:0 Lecha. Od tamtej pory tylko remisowała albo przegrywała.

Lechia z kolei na własnym stadionie czuje się bardzo komfortowo. Trwająca od jesieni ubiegłego roku seria spotkań bez porażki w Gdańsku robi wrażenie. Jeśli chodzi o ostatnie wyniki, to sytuacja wygląda podobnie, jak w przypadku 'Legionistów'. Piłkarze trenera Nowaka grają w kratkę i częściej punktują na własnym obiekcie. W ostatniej kolejce Lechia wygrała u siebie z Ruchem 2:1.

HISTORIA MECZÓW

Kibice Legii nie mają miłych wspomnień związanych z rywalizacją ich ulubieńców z gdańszczanami. Przed rokiem w decydującej części sezonu Lechia wygrała i zremisowała z ekipą ze stolicy, co miało duży wpływ na to, że Legia nie zdobyła mistrzowskiego tytułu. Teraz podopieczni trenera Czerczesowa na pewno będą chcieli wziąć rewanż. W tym sezonie 'Legioniści' z zespołem z Pomorza nie przegrali - w Gdańsku zwyciężyli 3:1, a w Warszawie zremisowali 1:1.

Totolotek typuje na ten mecz kurs 3,15 na wygraną Lechii, 3,20 na remis i 2,25 na zwycięstwo Legii.

Mimo że warszawiakom ostatnio nie wiedzie się na wyjazdach, to na tym etapie rywalizacji jest duża szansa, że się przełamią. To jeden z najważniejszych meczów w sezonie, a w potyczkach o stawkę Legia zazwyczaj staje na wysokości zadania.

Mój typ: wygrana Legii.

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa

Ekstraklasa

11.05.2016 r. - 20:30

ZAREJESTRUJ SIĘ W TOTOLOTEK I ODBIERZ BONUS 500 PLN

Komentarze użytkowników