Analiza: Manchester City - Manchester United

Mimo że obecny sezon dla obu drużyn z Manchesteru nie jest zbyt udany, to derbowe spotkanie tradycyjnie wzbudza wiele emocji i bez wątpienia jest szlagierem 31. kolejki Premier League. Punkty bardziej potrzebne są gościom, którym jednak na Etihad Stadium ostatnio gra się wyjątkowo ciężko.

SYTUACJA W TABELI

Zarówno kibice City, jak i United z pewnością chcieliby już, aby rozgrywki 2015/2016 już się zakończyły. Dla obu ekip obecny sezon jest bowiem nieudany i latem działacze na pewno będą starali się robić wszystko, by w kolejnym nie było powtórki z rozrywki. Przedstawiciele 'The Citizens' zrobili już nawet pierwszy krok, bo ogłosili, że w nowym sezonie zespół poprowadzi Pep Guardiola. Teraz City walczy jeszcze o miejsce gwarantujące bezpośredni udział w Lidze Mistrzów. Aktualnie Pablo Zabaleta i spóka zajmują czwarte miejsce premiowane grą w kwalifikacjach do LM, tracąc do trzeciego Arsenalu cztery 'oczka'. Piłkarze City czują jednak na swoich plecach oddech graczy West Ham United i odwiecznych rywali z Manchesteru.

O ile sytuacja w tabeli City wydaje się w miarę komfortowa, o tyle w przypadku United na pewno taka nie jest. Zespół prowadzony przez trenera Louisa van Gaala zajmuje szóstą lokatę i traci do 'The Citizens' cztery punkty. Gdyby 'Czerwonym Diabłom' udało się w niedzielę wygrać, to znacznie zbliżyliby się do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

HISTORIA SPOTKAŃ

Gościom o zwycięstwo będzie jednak trudno. Z ostatnich czterech spotkań rozegranych na terenie rywala United wygrali jedno, a trzy przegrali. Wspomniane zwycięstwo miało miejsce dosyć dawno, bo w grudniu 2012 roku, kiedy przyjezdni wygrali 3:2. W kolejnych potyczkach gospodarze zwyciężali 4:1 i 1:0. Z kolei w ostatnim rozegranym meczu jesienią na Old Trafford padł bezbramkowy remis.

OSTATNIE WYNIKI

Forma obu drużyn pozostawia sporo do życzenia. Gospodarze niedzielnego spotkania w pięciu ostatnich meczach Premier League wywalczyli zaledwie cztery punkty. Po porażkach z Leicester, Tottenhamem i Liverpoolem przyszła wygrana z Aston Villą i remis z Norwich. Na tygodniu City rozegrało też spotkanie w ramach Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów zakończone bezbramkowym remisem, ale dzięki  zwycięstwu w pierwszym meczu Anglicy mogli świętować awans.

W czwartek dużo gorsze nastroje panowały po czerwonej stronie Manchesteru, ponieważ drużyna van Gaala została wyeliminowana z Ligi Europy przez Liverpool. 'Czerwonym Diabłom' pozostaje zatem skupić się przede wszystkim na lidze, gdzie jednak nie wiedzie im się zbyt dobrze. Wprawdzie w ostatnich pięciu rywalizacjach zgromadzili więcej punktów aniżeli City (7), ale do poprawy jest naprawdę dużo. W ostatnim ligowym meczu United przegrali na wyjeździe z West Brom 0:1. Wcześniej natomiast byli w stanie pokonać Watford i Arsenal.

SYTUACJA KADROWA

Obaj trenerzy mają swoje problemy. W 'The Citizens' w defensywie zabraknie najprawdopodobniej Vincenta Companego i Nicolasa Otamendiego. Goście mogliby ten fakt wykorzystać, ale... mają problemy z napastnikami. Jedynymi zdolnymi do gry w niedzielę są Anthony Marital i Marcus Rashford.

Bukmacher typuje na ten mecz kurs 1,82 na wygraną City, 3,60 na remis i 4,30 na zwycięstwo United.

Derbowe mecze zawsze są zacięte. Tak też powinno być tym razem, ale za gospodarzami przemawia atut własnego boiska. Piłkarze City będą chcieli sprawić miły prezent swoim kibicom.

Mój typ: wygrana Manchesteru City.

Manchester City - Manchester City

Premier League

20.03.2016 r. - 17:00