

W meczu kończącym 10. kolejkę piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy piłkarze Piasta Gliwice podejmą Śląsk Wrocław. Obie drużyny okupują miejsca w dolnych rejonach tabeli i potrzebują punktów jak tlenu. Wydaje się, że w śląskim klubie najważniejsze decyzje personalne już zapadły i w najbliższym czasie działacze nie będą decydować się na radykalne zmiany. Niedawno drużynę ponownie przejął trener Radoslav Latal i teraz potrzebuje on tylko czasu. Inaczej zupełnie sytuacja w Śląsku. Po fatalnych wynikach atmosfera wokół drużyny zrobiła się gęsta, a nad głową trenera Mariusza Rumaka zebrały się czarne chmury. Nieoficjalnie mówi się, że porażka w Gliwicach będzie wiązała się z utratą pracy przez szkoleniowca. Czy piłkarze pomogą trenerowi utrzymać posadę?
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław
LOTTO Ekstraklasa - 10. kolejka
26.09.2016r. - 18:00
PIAST GLIWICE
Spotkania ze Śląskiem na własnym terenie. Piast Gliwice dobrze radzi sobie w potyczkach ze Śląskiem Wrocław w meczach przed własną publicznością. W całej historii rywalizacji na najwyższym szczeblu rozgrywek gospodarze tylko raz musieli uznać wyższość wrocławian (w 2009 roku). Poza tym trzy razy okazywali się lepsi i tyle samo razy mecze kończyły się remisami.
Nieskuteczność napastników. „Piastunki“ w tym sezonie mają problemy nie tylko z wykorzystywaniem bramkowych okazji, ale przede wszystkim z ich stwarzaniem. Napastnicy zawodzą na całej linii. Poza przebłyskami Macieja Jankowskiego o ataku Piasta nie można powiedzieć nic dobrego.
Brak koncentracji w końcówkach meczów. W tym sezonie LOTTO Ekstraklasy Piast stracił już pięć bramek w doliczonym czasie gry. Wydaje się, że gliwiczanie mają problemy z utrzymaniem koncentracji do końcowego gwizdka sędziego. W doliczonym czasie gry Piast tracił gole z Pogonią Szczecin, Lechem Poznań, Górnikiem Łęczna (dwie) i Wisłą Kraków.
ŚLĄSK WROCŁAW
Mecze wyjazdowe. Paradoksalnie Śląsk ma większe szanse na zdobycie kompletu puntków w meczu wyjazdowym aniżeli na własnym stadionie. W obecnym sezonie ekipa trenera Rumaka „u siebie“ zdobyła tylko trzy „oczka“, a na wyjazdach siedem.
Słabe wyniki. Tylko dwa ligowe mecze na dziewięć rozegranych potrafili wygrać piłkarze drużyny z Wrocławia. Początkowo zespół trenera Mariusza Rumaka był chwalony za to, że nie traci bramek. Później jednak i defensywa zaczęła zawodzić, co przełoż
rażka w Pucharze Polski. W ostatnich dniach na zawodników Śląska spadła fala krytyki. Wszystko przez kompromitujący występ zespołu w Pucharze Polski. W meczu 1/8 finału ekstraklasowicz został rozgromiony przez pierwszoligową Bytovię Bytów 3:0.
Bukmacher typuje na ten mecz kurs 2,30 na wygraną Piasta Gliwice, 3,20 na remis i 3,20 na zwycięstwo Śląska Wrocław.
Mój typ: jedna z drużyn nie strzeli bramki - 1,86. W meczu drużyn z dolnych rejonów tabeli nie powinno zabrankąć walki. O wszystkim może zadecydować jedna bramka.
Zdjęcie: wroclaw.pl.
MM
Oglądaj mecze online








605b42694f4f9_min2.webp&w=256&q=75)


