

W sobotni wieczór, na stadionie w Barcelonie dojdzie do ciekawego meczu w ramach 4. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej. Na stadion Espanyolu, położony na Montjuic, czyli Wzgórzu Żydowskim, w stolicy Katalonii przyjedzie Real Madryt. Co prawda będzie to rywalizacja klubów z Barcelony i z Madrytu, ale tym razem nie będziemy mieli do czynienia ze „świętą” wojną, ale paradoksalnie z meczem dwóch zaprzyjaźnionych ze sobą drużyn. Co nie oznacza, rzecz jasna, że oba zespoły nie będą walczyły na sto procent swoich możliwości. Na stadion w Barcelonie przyjedzie bowiem zespół, który pod wodzą trenera Zinedine’a Zidane’a może wygrać 16. ligowy mecz z rzędu.
RCD Espanyol – Real Madryt
Primera Division - 4. kolejka
18.09.2016r. – godz. 20.45
RCD ESPANYOL
Gerard Moreno. Drużyna z Barcelony słabo radzi sobie jak na razie w Primera Division. W swoich spotkaniach może jednak liczyć na hiszpańskiego napastnika, który zdobył już dla swojego zespołu trzy bramki.
Bilans spotkań bezpośrednich. Ostatnie dwa mecze z Realem zakończyły się tak wysokimi przegranymi ekipy Espanyolu, że mogą oni mówić o pewnym kompleksie „Królewskich”. Przegrywali w zeszłym i już w tym roku po 0:6. Poprzednie mecze także kończyły się ich wyraźnymi porażkami.
Mecz z drużyną w wysokiej formie. Real Madryt potrafi grać różnie. Ekipie „los Blancos” przytrafiają się słabsze momenty, które w zeszłym roku kosztowały ją tytuł mistrzowski w Hiszpanii. Teraz jednak zespół z Santiago Bernabeu gra niesamowicie skutecznie i efektownie. Seryjnie wygrywa i trudno sobie wyobrazić, że inaczej mogłoby być w Barcelonie.
REAL MADRYT
Rewelacyjna seria zwycięstw. Zespół prowadzony przez byłą gwiazdę klubu – Francuza Zinedine’a Zidane’a przyjeżdża na mecz z Espanyolem, mając na swoim koncie 15 meczów wygranych z rzędu. „Królewscy” pokonują każdego rywala we wszystkich rozgrywkach. Wysokie wygrane w lidze, prestiżowe triumfy w przedsezonowym turnieju mistrzów, zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Ekipa „los Blancos” może wyrównać rekord Barcelony Josepha Guardioli – 16 ligowych wygranych z rzędu.
Skład. Ekipa z Madrytu ma w swojej kadrze wielu znakomitych piłkarzy. Można na nich liczyć niemal w każdej sytuacji. Nawet wtedy, kiedy Real przegrywa i ma kłopoty, jak w ostatnim spotkaniu ze Sportingiem Lizbona, Cristiano Ronaldo i Alvaro Morata potrafi uratować wygraną w samej końcówce spotkania.
Skuteczność. Real imponuje liczbą zdobywanych bramek w kolejnych spotkaniach. Ponad połowę ze swoich ligowych zwycięstw odniósł różnicą co najmniej trzech bramek. Ronaldo i spółka strzelają gole w każdym z ostatnich meczów. Na liście strzelców drużyny znajdziemy wiele nazwisk. Real to nie tylko indywidualności. Ostatnio to także drużyna.
Bukmacher typuje na ten mecz kurs 7.50 na zwycięstwo Espanyolu, 4.75 na remis i 1.40 na wygraną Realu.
Mój typ: zwycięstwo Realu – kurs 1.40. Mimo ostatnich problemów w spotkaniu ze Sportingiem Lizbona, „Królewscy” powinni zapisać na swoim koncie kolejne trzy punkty.
B. P.
Zdjęcie: www.youtube.com
Odbierz Voucher na 90 dni








605b42694f4f9_min2.webp&w=256&q=75)


