

Godne pożegnanie z Ekstraklasą – taki cel powinien przyświecać piłkarzom Podbeskidzia Bielsko-Biała w ostatnim meczu sezonu 2015/2016 z Wisłą Kraków. Popularni „Górale” po ostatniej porażce z Górnikiem Łęczna stracili szanse na utrzymanie i dlatego w ostatniej serii gier zagrają tylko o honor. Czy piłkarze prowadzeni przez trenera Roberta Podolińskiego zdołają wykrzesać z siebie wystarczająco dużo sił, by pokonać przewodzącą w grupie spadkowej Wisłę?
SYTUACJA W TABELI
Podbeskidzie jest 'czerwoną latarnią' ligi, ale jeszcze ma szansę na zajęcie 15. miejsca. W praktyce nic ono nie zmienia, ponieważ też jest równoznaczne ze spadkiem. W tym momencie popularni 'Górale' mają na koncie 20 punktów i tracą do znajdującego się lokatę wyżej Górnika Zabrze dwa 'oczka'. Aby wyprzedzić zabrzan podopieczni trenera Roberta Podolińskiego musieliby pokonać Wisłę i liczyć na potknięcie Górnika w rywalizacji z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.
Wisła jest w zupełnie innym położeniu, co nie zmienia faktu, że dla takiego klubu ten sezon jest porażką. Krakowianie przewodzą w grupie spadkowej, ale oczekiwania kibiców i działaczy 'Białej Gwiazdy' są zdecydowanie większe. Można zatem uznać, że zajęcie najwyższej możliwej lokaty w rundzie finałowej, to dla ekipy dowodzonej przez trenera Dariusza Wdowczyka obowiązek. Przed ostatnią kolejką krakowianie legitymują się 29-punktowym dorobkiem, wyprzedzając znajdujący się miejsce niżej Śląsk Wrocław o jeden punkt.
OSTATNIE WYNIKI
Tak złej passy, jaką mają w ostatnim czasie piłkarze Podbeskidzia, ich kibice chyba nie pamiętają. W sześciu meczach rundy finałowej bielszczanie zdobyli zaledwie jeden punkt. Ich postawa w decydującej części sezonu jest tym bardziej zadziwiająca, że wcześniej prezentowali się naprawdę dobrze, co potwierdzają chociażby zwycięstwa nad Lechem Poznań 4:1 czy Jagiellonią Białystok 3:0. Ostatnie tygodnie to jednak pasmo porażek. Wprawdzie dwie kolejki temu Podbeskidzie zremisowało z Koroną Kielce 1:1, ale w miniony wtorek dostało tęgie lanie w Łęcznej od tamtejszego Górnika, przegrywając aż 1:5.
Pod wodzą trenera Wdowczyka Wisła wyrobiła swój styl gry, a co najważniejsze regularnie punktuje. W rundzie finałowej krakowianie zanotowali trzy wygrane (z Górnikiem Zabrze, Jagiellonią Białystok i Górnikiem Łęczna), dwa razy remisowali (z Termaliką i Śląskiem Wrocław) i tylko raz musieli uznać wyższość rywali (przegrana w Kielcach z Koroną 2:3). W ostatniej kolejce 'Wiślacy' zanotowali wspomniany remis ze Śląskiem 1:1.
HISTORIA SPOTKAŃ
W rozgrywkach Ekstraklasy obie drużyny rywalizowały do tej pory 10 razy. Najczęściej, bo cztery razy spotkania kończyły się podziałem punktów. Jeśli chodzi o zwycięstwa, to Podbeskidzie i Wisła wygrały po trzy mecze. Ostatnia potyczka miała miejsce w lutym tego roku w Krakowie i zakończyła się wygraną gości 2:1. Był to jednocześnie rewanż za upokorzenie z jesieni, kiedy w Bielsku-Białej krakowianie rozbili gospodarzy aż 6:0! Co ciekawe, 'Góralom' w starciach z Wisłą nie wiedzie się przed własną publicznością. Na pięć rozegranych meczów pod Klimczokiem miejscowi ani razu nie cieszyli się z kompletu punktów.
Bukmacher typuje na ten mecz kurs 4,00 na zwycięstwo Podbeskidzia, 3,50 na remis i 1,90 na wygraną Wisły.
Po tym, jak stało się jasne, że Podbeskidzie żegna się z Ekstraklasą trudno sobie wyobrażać, by w sobotę piłkarze zaprezentowali się z lepszej strony niż w ostatnich tygodniach. 'Górale' dopadł głęboki kryzys i prawdopodobnie w kiepskim stylu pożegnają się oni z elitą. Wisła gra solidną piłkę i powinna wygrać.
Mój typ: zwycięstwo Wisły.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków
Ekstraklasa
13.05.2016 r. - 15:30
Oglądaj mecze za darmo![Obrazek news: Polska wygrała z Maltą po męczarniach. Wiadomo, które miejsce Polacy zajęli w grupie [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2FIMG_76216501cd0955fbd_min2.webp&w=256&q=75)








