Wisła Kraków do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego walczyła o miejsce w grupie mistrzowskiej, ale ostatecznie musiała pogodzić się z tym, że na finiszu sezonu będzie walczyła o utrzymanie. Biorąc pod uwagę to, jak w ostatnich tygodniach spisywała się 'Biała Gwiazda' wydaje się, że zagwarantowanie sobie gry w elicie w kolejnym sezonie to tylko formalność. Zupełnie inaczej niż w przypadku niedzielnego rywala Wisły, Górnika Zabrze.

SYTUACJA W TABELI

Po podziale punktów wraz z końcem rundy zasadniczej Wisła z dorobkiem 18 'oczek' zajmuje 11. miejsce w stawce. Jej przewaga nad strefą spadkową jest jednak niewielka, gdyż wynosi raptem dwa punkty. Jeśli chodzi o różnicę dzielącą rywali jutrzejszej potyczki, to jest to pięć punktów. Jeżeli zatem zabrzanom udałoby się pokonać na wyjeździe 'Wiślaków', to nie tylko znacznie zredukowaliby do nich stratę, ale przede wszystkim znacznie przybliżyliby się do wydostania się ze strefy spadkowej. Obecnie 'Górnicy' okupują ostatnią lokatę, tracąc do bezpiecznego miejsca cztery 'oczka'. Mając na względzie to, że do końca rozgrywek pozostało tylko siedem kolejek, dla ekip walczących o ligowy byt nie ma już meczów o nic.

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN

OSTATNIE WYNIKI

Praktycznie przez cały sezon na Wisłę spadała fala krytyki za wyniki i styl, jaki prezentowała drużyna. Był tak do czasu, gdy zespół przejął trener Dariusz Wdowczyk. Były szkoleniowiec Pogoni Szczecin tchnął w piłkarzy nowego ducha, dzięki czemu zaczęli oni grać tak, jak oczekują od nich kibice. Wisła pozostanie niepokonana od sześciu ligowych meczów. Spośród pięciu ostatnich trzy wygrała, a dwa zremisowała. Przed tygodniem 'Biała Gwiazda' tylko podzieliła się punktami w spotkaniu przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin (1:1).

Górnik natomiast jest pogrążony w kryzysie i trudno doszukiwać się pozytywów w jego grze. Wiosną zabrzanie przegrali pięć meczów, zanotowali cztery remisy i ani jednego zwycięstwa. Kibice czekają na komplet punktów wywalczony przez swoich ulubieńców od 21 grudnia ubiegłego roku, gdy Górnik niespodziewanie ograł na wyjeździe Zagłębie Lubin 4:2. W ostatnich tygodniach natomiast drużyna prowadzona przez trenera Jana Żurka remisy przeplata porażkami. Mimo tego szkoleniowiec liczy, że grając w końcówce sezonu z przysłowiowym 'nożem na gardle' jego piłkarze zrobią wszystko, by się utrzymać. - W takich sytuacjach poznaje się charakter piłkarza. W tej sytuacji trzeba dać coś więcej niż te sto procent. Trzeba dać coś z wątroby. Musimy, bo my jesteśmy chłopcy z Zabrza - stwierdził Żurek.

HISTORIA SPOTKAŃ

Jedną z możliwości, jaką trener Żurek może zastosować, by dodać wiary w zwycięstwo swoich piłkarzy w Krakowie jest przypomnienie ostatnich wyników Górnika na obiekcie przy Reymonta. Na ostatnich pięć rozegranych tam meczów zabrzanie przegrali tylko raz (w tamtym sezonie 1:4). Poza tym aż trzy razy spotkania kończyły się remisem, a raz górą byli goście (miało to miejsce dwa sezony temu). Ponadto w ostatniej, towarzyskiej potyczce rozegranej na począku lutego również wygrał Górnik.

Bukmacher typuje na ten mecz kurs 1,60 na wygraną Wisły Kraków, 3,80 na remis i 5,75 na zwycięstwo Górnika Zabrze.

Wisła wydaje się być najsilniejszą drużyną grupy spadkowej. W Krakowie na pewno liczą na możliwie najszybsze zapewnienie utrzymania w Ekstraklasie. Ze słabym i będącym w kryzysie Górnikiem gospodarze powinni sobie poradzić.

Mój typ: wygrana Wisły.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze

Ekstraklasa

17.04.2016 r. - 18:00

Zarejestruj się w Bukmacher i zagraj bez ryzyka do 123 PLN