
Negocjacje nie będą łatwe.
Poszukiwanie wzmocnień
Barcelona potrzebuje transferów i jest to fakt niezaprzeczalny. Poza priorytetem na lato, jakim jest sprowadzenie defensywnego pomocnika, klub szuka również opcji do wzmocnienia ataku i bardziej ofensywnych części środka pola. Znaleźli nawet zawodnika, który mógłby z powodzeniem łączyć obie te role. Jest nim wychowanek "Blaugrany" - Xavi Simons.
Simons chętny
Hiszpan jest obecnie wypożyczony do RB Lipsk z Paris Saint-Germain, ale mistrzom Francji nie spieszy się ze sprowadzeniem go z powrotem do drużyny. Nie planują jednak również sprzedaży, więc kolejne wypożyczenie jak najbardziej wchodzi w grę. Według Fabrizio Romano, Barcelona nalega na tę transakcję, a według Mundo Deportivo, sam 21-latek chętnie spróbowałby swoich sił w klubie, w którym stawiał pierwsze kroki w karierze.
Trudne rozmowy
Mając jednak na uwadze napięte relacje pomiędzy "Dumą Katalonii" a PSG, trudno przypuszczać, aby ułatwili im wypożyczenie Simonsa, tym bardziej, że sytuację bacznie monitorują też ekipy z Premier League oraz RB Lipsk, w którym piłkarz na ten moment występuje. Zapowiada się więc kolejna w ciągu ostatnich kilku lat saga transferowa na linii Barcelona-Paris Saint-Germain.