Poradnik Typera

Artykuły

Przygotuj i zagraj sw&oacute;j pierwszy kupon korzystając z oferty dostępnej na STS. W ramach akcji STS ubezpiecza Tw&oacute;j pierwszy kupon zagrany z konta depozytowego do kwoty 200 PLN.

Przygotuj i zagraj sw&oacute;j pierwszy kupon korzystając z oferty dostępnej na STS.

Bonus 1229 PLN + 200 PLN Extra na Bundesligę od STS

Przygotuj i zagraj swój pierwszy kupon korzystając z oferty dostępnej na STS. W ramach akcji STS ubezpiecza Twój pierwszy kupon zagrany z konta depozytowego do kwoty 200 PLN.

Korona Kielce ogłosiła pozyskanie Mariusza Stępińskiego. 4-krotny reprezentant Polski wraca do Ekstraklasy po dziewięciu latach. Do nowej drużyny oficjalnie dołączy 1 stycznia 2026 roku.
Stępiński w latach 2013-2017, zatem za kadencji Adama Nawałki, co jakiś czas dostawał powołania do reprezentacji Polski. Grał w tamtym czasie w Widzewie Ł&oacute;dź, Wiśle Krak&oacute;w, oraz Ruchu Chorz&oacute;w. Pojechał nawet na Euro 2016, choć nie zaliczył tam żadnego występu.
<h2>Mariusz Stępiński zawodnikiem Korony Kielce</h2>
Jego kariera wyhamowała po przenosinach do zagranicznych lig. Pr&oacute;bował swoich sił w Nantes, Veronie, czy Lecce. Ma na swoim koncie 78 spotkań w Serie A (14 goli i 3 asysty) i 22 mecze w Ligue 1 (4 gole i 4 asysty), lecz w żadnej z topowych lig nie odnalazł się na dłuższą metę. Od sezonu 21/22 grał w lidze cypryjskiej, najpierw jako zawodnik Arisu Limassol, a następnie Omonii Nikozja.
Powr&oacute;t do Polski jest spowodowany między innymi tym, że w Omonii stracił miejsce w podstawowym składzie. O ile w zeszłym sezonie był dość ważnym punktem drużyny, to teraz czeka na jakąkolwiek szansę gry od października.

Korona Kielce ogłosiła pozyskanie Mariusza Stępińskiego. 4-krotny reprezentant Polski wraca do Ekstraklasy po dziewięciu latach.

Mariusz Stępiński wraca do Ekstraklasy

Korona Kielce - stadion 1

Mecz Manchester United - Newcastle odbędzie się w piątek 26.12.2025. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00. Spotkanie zostanie rozegrane w Manchesterze na Old Trafford.
<h2>Manchester United - Newcastle kiedy, gdzie i o kt&oacute;rej godzinie mecz?</h2>
<table class="table table-hover text-center table-bordered text-p3-regular">
<thead class="bg-dark">
<tr>
<td colspan="2">Manchester United - Newcastle</td>
</tr>
</thead>
<tbody>
<tr>
<td>Data i godzina</td>
<td>Piątek 26.12.2025 21:00</td>
</tr>
<tr>
<td>Rozgrywki</td>
<td>Premier League</td>
</tr>
<tr>
<td>Stadion</td>
<td>Old Trafford (Manchester)</td>
</tr>
</tbody>
</table>
W ostatnich dziesięciu wyjazdowych spotkaniach Newcastle traciło średnio 1,4 gola na mecz, co daje obraz drużyny stosunkowo podatnej przy grze poza własnym stadionem. Mecze Manchesteru United w tym samym okresie charakteryzowały się dużą liczbą trafień, bo średnio 3,9 gola na spotkanie, co sugeruje, że widowisko na Old Trafford może być ofensywnie zacięte. Dodatkowo pięć ostatnich mecz&oacute;w Newcastle miało średnio po trzy gole, więc statystyki przemawiają za meczem z podwyższonym wynikiem bramkowym.
Analizując formę Newcastle warto zwr&oacute;cić uwagę na średnią strzelonych 1,8 gola i średnio 1,6 straconego gola na przestrzeni dziesięciu ostatnich spotkań, co pokazuje, że zesp&oacute;ł potrafi kreować akcje ofensywne, ale nie jest nieomylny w defensywie. Dla kibic&oacute;w i os&oacute;b typujących to oznacza konieczność uwzględnienia obu stron boiska: Manchester ma potencjał, by podwyższyć tempo i liczbę sytuacji, a Newcastle &mdash; mimo umiarkowanej skuteczności &mdash; często uczestniczy w meczach z większą liczbą trafień.
<h2>Gdzie oglądać mecz na żywo?</h2>
Transmisję telewizyjną przeprowadzi Canal+ Extra 1, a płatną relację online zapewnia platforma Canal+Online.
[news_okolomeczowy_reklama_canalonline_premierleague]

Sprawdź, gdzie i o której godzinie rozpocznie się mecz Manchester United - Newcastle w rozgrywkach Premier League.

Zapowiedzi meczów

Manchester United  - Newcastle stadion, data i transmisja (26.12.2025)

Polskie kluby rywalizują nie tylko na boisku, ale r&oacute;wnież na rynku transferowym. Dziennikarz Doruk Tecimer przekazał, że Lech Poznań i Legia Warszawa włączyły się do walki o piłkarza Fenerbahce, za kt&oacute;rego jakiś czas temu Cracovia złożyła oficjalną ofertę.
<h2 style="text-align: justify;">Lech Poznań i Legia Warszawa włączają się do walki z Cracovią o piłkarza Fenerbahce</h2>
Cracovia w trakcie zimowego okna transferowego chce ściągnąć nowego bramkarza. Jakiś czas temu Doruk Tecimer na portalu X przekazał, że Pasy złożyły Fenerbahce ofertę za Irfana Cana Egibayata. Wspomniany dziennikarz dodał r&oacute;wnież, że negocjacje między stronami zostały rozpoczęte.
O transfer nie będzie jednak łatwo, bo według Doruka Tecimera do walki o podpis 27-letniego Turka włączył się Lech Poznań i Legia Warszawa. Obie drużyny wkr&oacute;tce mają wysłać oficjalną ofertę za bramkarza.
<blockquote class="twitter-tweet">
🚨 Legia Varşova ve Lech Poznan, yarışa dahil oldu. Kısa s&uuml;re i&ccedil;erisinde Fenerbah&ccedil;e&rsquo;ye resmi teklifler gelecek. <a href="https://t.co/83fhII5h11">https://t.co/83fhII5h11</a>
&mdash; Doruk Tecimer (@doruktec) <a href="https://twitter.com/doruktec/status/2004202727036043606?ref_src=twsrc%5Etfw">December 25, 2025</a></blockquote>
<h2 style="text-align: justify;">Kim jest Irfan Can Egibayat</h2>
Irfan Can Egibayat całą dotychczasową karierę spędził w ojczyźnie. Karierę piłkarską rozpoczął w klubie Adanaspor, p&oacute;źniej trafił do Goeztepe, stąd udał się na wypożyczenie do&nbsp;Fenerbahce. Ostatecznie władze wspomnianego klubu wykupiły bramkarza z Goeztepe w 2023 roku za 1,2 mln euro.
Od tamtej pory 27-latek rozegrał dla Fenerbahce 53 mecze, w kt&oacute;rych obejrzał sześć ż&oacute;łtych kartek. Stracił w nich 51 bramek, a zachował 20 czystych kont. W Fenerbahce Egibayat jest jednak tylko drugim wyborem, bowiem bluzę z numerem"1" nosi Ederson, były bramkarz Manchesteru City.&nbsp;
W tym Egibayat sezonie łącznie rozegrał sześć mecz&oacute;w. Wpuścił siedem bramek, a zachował dwa czyste konta. Po raz ostatni pojawił się na boisku 17 września 2025 roku, kiedy to jego klub zmierzył się z Alanyasporem w meczu ligowym (2:2). Od tamtej pory Egibayat przesiedział lub opuścił 19 spotkań. 27-letni Turek ma 1,93 m i jest wyceniany przez portal "Transfermarkt" na 2 mln euro. Jego kontrakt z Fenerbahce jest ważny do 30 czerwca 2027 roku.

Polskie kluby rywalizują nie tylko na boisku, ale r&oacute;wnież na rynku transferowym.

Ekstraklasa

Nie tylko Cracovia go chce! Lech Poznań i Legia Warszawa włączają się do wyścigu

Lech Poznań - Stadion 1

Lech Poznań i Legia Warszawa włączają się do walki z Cracovią o piłkarza Fenerbahce

Po trudnym początku w Legii Warszawa Jean-Pierre Nsame stał się jednym z najlepszych graczy klubu ze stolicy Polski. Od kilku miesięcy jest jednak poza grą ze względu na zerwanie ścięgna Achillesa. W rozmowie z oficjalną stroną Legii Warszawa kameruński napastnik wr&oacute;cił do ciężkiego okresu w drużynie. Zapowiedział też, że chciałby zakończyć swoją karierę w Legii.
<h2 style="text-align: justify;">Jean-Pierre Nsame o trudnych początkach w Legii Warszawa</h2>
Jean-Pierre Nsame dołączył do Legii Warszawa w lipcu 2024 roku na zasadzie wypożyczenia do 28 stycznia 2025 roku z włoskiego Como. U Goncalo Feio grał jednak bardzo mało, często znajdując się poza kadrą meczową. Mimo to Wojskowi postanowili wykupić piłkarza, wysyłając go od razu na wypożyczenie do szwajcarskiego FC St. Gallen. O powodach takiej decyzji piłkarz opowiedział w wywiadzie dla <a href="https://legia.com/pilka-nozna/jean-pierre-nsame-43c97c49-7adb-428f-9cbe-e6e9d577968a/69038">oficjalnej strony Legii Warszawa</a>.
- Zawsze skupiam się na tym, na co mam wpływ, ale jako człowiek każdy chce czuć się chciany. Mam taką zasadę: jeśli dasz mi 20-30% zaufania, oddam Ci dwa razy tyle. Niestety, na początku tego zaufania i realnych szans na grę było bardzo mało. Nie czułem się tu dobrze. Może to zabrzmi mocno, ale czułem, że zamiast stać po tej samej stronie, spotkałem tu przeciwnika. To było wycieńczające, co było widać na boisku i co wpływało na mnie każdego dnia. Doszedłem do momentu, w kt&oacute;rym musiałem "ratować sw&oacute;j umysł" i odzyskać spok&oacute;j. Dlatego zdecydowałem się na wypożyczenie do Szwajcarii - przyznał Jean-Pierre Nsame.
- Miałem ofertę z Hiszpanii, ale wybrałem Szwajcarię, bo tam jestem legendą, mam szacunek i wiedziałem, że tam odzyskam formę. Ale w głowie miałem jeden cel: wr&oacute;cić do Legii i napisać tu historię. Kiedy pierwszy raz rozmawiałem z dyrektorem sportowym i usłyszałem, że Legia od trzech lat nie wygrała ligi, po 5 minutach wiedziałem, że to miejsce dla mnie. To był ten sam impuls co w Young Boys - chciałem przełamać passę bez tytułu. Przed transferem widziałem też film o klubie, o Warszawie i tych "szalonych" kibicach. To mnie totalnie ujęło. Dla mnie to jest właśnie sens futbolu - gra dla takich emocji - dodał.
Jean-Pierre Nsame przyznał r&oacute;wnież, że chciałby zakończyć swoją karierę piłkarską w Legii.&nbsp;- Chcę tu grać przez kilka lat i tu skończyć karierę. Kibice Legii są twardzi, ale potrafią dać mn&oacute;stwo miłości. Chociaż rok temu m&oacute;wiono, że jestem słaby czy gruby, ale nie przejmowałem się tym. Nie rozumieli mojej sytuacji. Nie mogę się im dziwić, wiem, co jest dla nich najważniejsze. Teraz rozmawiam z ludźmi na ulicy i tłumaczę im to, czego nie widzą - m&oacute;wił.
- Nie zmieniłem się jako piłkarz, po prostu wcześniej nie miałem okazji pokazać swoich umiejętności. Legia to specjalne miejsce. W zeszłym roku miałem sposobność zaatakować klub prawnie. Moi prawnicy przekonywali mnie, że powinienem to zrobić, bo sytuacja, jaka mnie spotkała nie była do końca normalna. Stanowczo odm&oacute;wiłem. Powiedziałem, że nie mam problemu z nikim, ani z klubem, ani z osobami zarządzającymi. Chciałem chronić Legię, więc wziąłem frustrację na siebie i po prostu odszedłem na p&oacute;ł roku, odetchnąłem i wr&oacute;ciłem. Zrobiłem to, bo za bardzo lubię ten klub - zaznaczył.
Kontrakt Nsame z Legią Warszawa jest ważny do 30 czerwca 2026 roku. Kameruńczyk dotychczas w barwach klubu rozegrał 22 mecze, strzelił osiem goli i zanotował jedną asystę. Portal "Transfermarkt" wycenia go na 550 tys. euro.

Po trudnym początku w Legii Warszawa Jean-Pierre Nsame stał się jednym z najlepszych graczy klubu ze stolicy Polski.

Jean-Pierre Nsame opowiedział o trudnych początkach w Legii Warszawa. "Spotkałem tu przeciwnika"

Legia Warszawa - Jean-Pierre Nsame 7

Jean-Pierre Nsame nie wytrzymał. Uderzył w Goncalo Feio

Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen, udzielił oficjalnym mediom klubowym wywiadu, w kt&oacute;rym podsumował minioną rundę. Podzielił się między innymi wnioskami z dotychczasowych mecz&oacute;w. Ponadto, wypowiedział się na temat swojej przyszłości, transfer&oacute;w i poszukiwania następcy Markusa Uglebjerga. Wskazał r&oacute;wnież cele na wiosnę.
Lech Poznań zakończył rundę jesienną na &oacute;smym miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy, i z awansem do STS Pucharu Polski oraz fazy pucharowej Ligi Konferencji. Gra na trzech frontach była wymagająca zar&oacute;wno dla piłkarzy, jak i sztabu szkoleniowego. Trener Niels Frederiksen w rozmowie z <a href="https://www.lechpoznan.pl/aktualnosci,2,wiosna-oczekuje-po-nas-jeszcze-wyzszego-poziomu,46944.html">oficjalną stroną Lecha</a> zdradził, jakie wnioski wyciągnął po tym okresie.&nbsp;
- Do najbardziej istotnych należą wnioski odnośnie odpowiedniego rotowania zawodnikami i utrzymywania ich pod prądem w trakcie rundy, w kt&oacute;rej przychodzi ci rozegrać tak dużą liczbę mecz&oacute;w. Muszę być jednak szczery i przyznać, że nie można wymieniać ze spotkania na spotkanie praktycznie całej drużyny, tak jak to miało miejsce w przypadku naszego spotkania na Gibraltarze. Każdy z naszych zawodnik&oacute;w, kt&oacute;rzy wtedy zagrali był wystarczająco dobry, by przyczynić się do wygranej, ale pod wpływem zbyt dużej liczby zmian dokonanej przez nas straciliśmy pewien ważny pierwiastek w naszych poczynaniach - rozpoczął trener Lecha Poznań.
- Kluczowe jest więc znalezienie balansu pomiędzy rotacjami, dopływem świeżej energii i oszczędzaniem piłkarzy przed potencjalnymi kontuzjami wynikającymi z przeciążenia. Trzeba jednak mieć w głowie to, by nie zmieniać w zespole zbyt dużo w kr&oacute;tkim czasie, to przyczynia się do zabijania rytmu gry, nie wpływa r&oacute;wnież korzystnie na wsp&oacute;łpracę pomiędzy poszczeg&oacute;lnymi zawodnikami - dodał.
<h2 style="text-align: justify;">Trener Lecha Poznań o transferach zimowych</h2>
Niels Frederiksen wypowiedział się r&oacute;wnież o możliwych transferach zimowych.&nbsp;- Nie wydaje mi się, byśmy musieli sprowadzać wielu piłkarzy z zewnątrz. Wracający po dłuższych kontuzjach zawodnicy, jak Patrik czy Daniel będą gotowi szybko, niedługo p&oacute;źniej dołączy do nas Radek Murawski. Jest jeszcze przecież kilku, kt&oacute;rzy pauzowali na finiszu rundy, jak Gisli, Alex czy Antonio, a także będziemy mogli na nich liczyć podczas zimowych przygotowań. To uczyni nasz zesp&oacute;ł jeszcze silniejszym i sprawi, że liczba r&oacute;żnych rozwiązań i możliwości tylko wzrośnie. Postrzegam więc nadchodzące okienko transferowe jako spokojne, ale musimy pozostawać gotowi na wypadek nieoczekiwanych ofert za naszych młodych zawodnik&oacute;w, wtedy będziemy musieli reagować. Poza tym jednak spodziewam się ruch&oacute;w do klubu na jednej, maksymalnie dw&oacute;ch pozycjach - podkreślił.
Po ostatnim meczu w tym roku z klubu odszedł Markus Uglebjerg, jeden z asystent&oacute;w Nielsa Frederiksena, kt&oacute;ry odpowiadał m.in. za przygotowanie drużyny do stałych fragment&oacute;w gry. Celem będzie znalezienie jego następcy.&nbsp;- Cel stanowi znalezienie człowieka, kt&oacute;ry jest w stanie wypełnić lukę po Markusie. Podkreślę jednak, że nie poszukujemy specjalisty jedynie od stałych fragment&oacute;w gry, a asystenta, kt&oacute;ry będzie posiadać szereg zadań, a jednym z nich będą stałe fragmenty. Dokładnie tak, jak było w przypadku Markusa - ujawnił Niels Frederiksen.
<h2 style="text-align: justify;">Trener Lecha Poznań o swojej przyszłości</h2>
Duński trener został r&oacute;wnież zapytany o swoją przyszłość w klubie.&nbsp;- Wsp&oacute;łpracę z szefami klubu czy dyrektorem sportowym mogę oceniać tylko i wyłącznie w superlatywach. Jako nowy trener musiałem znaleźć balans pomiędzy tutejszą filozofią, a wprowadzaniem własnych pomysł&oacute;w w kontekście strategii obranej przez klub, pod znakiem tego upłynęła pewnie większość pierwszego sezonu. Teraz nasze wsp&oacute;lne działania cechuje większa sp&oacute;jność, to też duża wartość. W piłce ciężko przewidzieć, co się wydarzy, to jej piękno na boisku i poza nim. Ja skupiam się teraz gł&oacute;wnie na odpowiednich przygotowaniach do rundy wiosennej, bo jej pierwsze tygodnie będą niezwykle ważne, ale moja przyszłość w Lechu pozostaje oczywiście sprawą w pełni otwartą - zaznaczył.
<h2 style="text-align: justify;">O celach na wiosnę&nbsp;</h2>
Szkoleniowiec Kolejorza zdradził też gł&oacute;wne cele na rundę wiosenną. - Naszą gł&oacute;wną ambicją jest oczywiście sięgnięcie po mistrzostwo Polski oraz krajowy puchar. Stwierdzenie, że chcemy wygrać także Ligę Konferencji może być uznane za zbyt odważne, ale w tych rozgrywkach będziemy skupiać się na każdym kolejnym kroku. Teraz siłą rzeczy ten najbliższy stanowi więc awans do 1/8 finału na tym froncie. Niezależnie od losowania mamy ku temu wszelkie predyspozycje - zapewnił Frederiksen.

Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen, udzielił oficjalnym mediom klubowym wywiadu, w kt&oacute;rym podsumował minioną rundę.

Niels Frederiksen zdradził cele na resztę sezonu. "Mamy ku temu wszelkie predyspozycje"

Lech Poznań - Niels Frederiksen 1

bet365

Sprawdź ofertę zakładów i bonusów w bet365

Europa

Liga Mistrzów

Piłka nożna

FC Barcelona

Brest

WinWinBet

Mostbet

Fonbet

JetTon

Fortuna

Oglądaj mecz Betis - Barcelona w Fortuna TV

Bonus 1229 PLN + 200 PLN Extra na Bundesligę od STS

Przeczytaj również

Mariusz Stępiński wraca do Ekstraklasy

Manchester United - Newcastle stadion, data i transmisja (26.12.2025)

Mariusz Stępiński wraca do Ekstraklasy

Nie tylko Cracovia go chce! Lech Poznań i Legia Warszawa włączają się do wyścigu

Jean-Pierre Nsame opowiedział o trudnych początkach w Legii Warszawa. "Spotkałem tu przeciwnika"

Niels Frederiksen zdradził cele na resztę sezonu. "Mamy ku temu wszelkie predyspozycje"

Komentarze użytkowników

Polecane aktualności

Manchester United - Newcastle stadion, data i transmisja (26.12.2025)

Mariusz Stępiński wraca do Ekstraklasy

Nie tylko Cracovia go chce! Lech Poznań i Legia Warszawa włączają się do wyścigu

Jean-Pierre Nsame opowiedział o trudnych początkach w Legii Warszawa. "Spotkałem tu przeciwnika"

Niels Frederiksen zdradził cele na resztę sezonu. "Mamy ku temu wszelkie predyspozycje"

Javi Galan zamienił Atletico Madryt na Osasunę

Kamil Grosicki odpowiedział właścicielowi Pogoni Szczecin. Kapitan zapowiada oświadczenie

Jest decyzja ws. przyszłości Josue

Alexander Isak przeszedł operację. Przed nim długa przerwa

Radomiak Radom straci piłkarza? Dwukrotny mistrz Polski zainteresowany

Popularne tematy