
Bayern Monachium miał spore problemy z Bayerem Leverkusen, ostatecznie padł remis w piątkowy wieczór na Allianz Arena.
'Bawarczycy' zremisowali z liderami Bundesligi 2:2 w najciekawiej zapowiadającym się meczu pierwszej kolejki. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie i świetnie weszli w to spotkanie. W siódmej minucie najlepiej w polu karnym rywali zachował się Harry Kane, dla którego było to już czwarte trafienie w tym sezonie Bundesligi. Wyrównanie padło jeszcze w pierwszej połowie. Efektownie z rzutu wolnego trafił Alejandro Grimaldo.
Alejandro Grimaldo, OnlyGolacos™ ??pic.twitter.com/6MwIcL4dyO
— Football Report (@FootballReprt) September 15, 2023
Bayer miał swoje okazje w tym meczu, sporo szans nie wykorzystał Victor Boniface. To się zemściło pod koniecz regulaminowego czasu. Świetnie w polu karnym zachował się Mathys Tel, który w głównej mierze wypracował akcję sfinalizowaną przez Leona Goretzkę. To jednak nie był koniec. W doliczonym czasie gry rzut karny wykorzystał Exequiel Palacios. Gospodarze nie odpuszczali, a piłkę w siatce jeszcze umieścił Dayot Upamecano. Lecz z pozycji spalonej.
Ostatecznie padł remis 2:2 i wiadomo, że Bayer Leverkusen utrzyma pierwszą pozycję w Bundeslidze.