
Legia Warszawa po rozpoczęciu rundy wiosennej na razie totalnie zawodzi.
"Wojskowi" w wstydliwym stylu pożegnali się z Ligą Konferencji Europy. Po błyszczeniu w fazie grupowej przyszła druzgocząca porażka z FK Molde w dwumeczu 2:6.
Wcale nie lepiej jest w PKO Ekstraklasie. Co prawda w pierwszym meczu wiosny podopieczni Kosty Runjaicia pokonali Ruch Chorzów. Potem jednak remisowali i z Puszczą Niepołomice i z Koroną Kielce.
Runjaić zostanie?
Nic dziwnego zatem, że kibice i eksperci spekulują na temat przyszłości Runjaicia, który ma obecnie najsłabszy okres odkąd przejął zespół. W sezonie 2022/23 wyprowadził drużynę na prostą, udało się ugrać wicemistrzostwo Polski i i Puchar Polski. Już wiadomo, że w obecnej kampanii legioniści tego nie powtórzą. Przynajmniej w kwestii krajowego pucharu. A przy kolejnych stratach punktów komplikuje się również sytuacja w lidze.
Piotr Kamieniecki z TVP Sport przekonuje jednak w poniedziałek, iż tematu zwolnienia Runjaicia na razie nie ma przy Łazienkowskiej.
– Cierpliwość wygrywa, wiara w stabilność także. W tej chwili nikt przy Łazienkowskiej nie myśli o zwolnieniu Runjaica. Trener ma pracować dalej, przeanalizować ostatnie dni i tygodnie, a także poprawić wyniki – czytamy.
Prawdopodobnie włodarze klubu mają świadomość, że nie pomogli trenerowi sprzedając zimą kluczowe ogniwa. Zespół opuścili Bartosz Slisz i Ernest Muci. A o zastępstwie na razie ciężko mówić.
Z drugiej strony - w przeszłości mieliśmy już publiczne deklaracje wsparcia szkoleniowców Legii. A kilka tygodni potem po słabszych wynikach żegnali się z klubem. Przekonamy się zatem, jak to rzeczywiście będzie z Runjaiciem.