
Danielle Collins z jednym z największych sukcesów w karierze... tuż przed jej końcem!
Turniej w Miami przyniósł w tym roku wiele niespodzianek. Po drodze odpadło większość faworytek i to jeszcze przed półfinałami. W efekcie w decydującym meczu znalazły się... 53. w rankingu WTA - Danielle Collins i czwarta Elena Rybakina.
Reprezentantka Kazachstanu teoretycznie była faworytką w tym sobotnim starciu, ale to przedstawicielka gospodarzy wygrała po dwóch setach: 7:5, 6:3. Choć szczególnie w pierwszej partii nie brakowało emocji.
Danielle Collins wygrywa Miami Open! Dla Amerykanki to pierwszy wygrany turniej WTA 1000 w karierze! 🎾
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 30, 2024
📺 Oglądajcie turnieje WTA w CANAL+ online: https://t.co/b5oaS4zUYF pic.twitter.com/s5H71xEfw4
Dla Collins to na pewno tym cenniejszy triumf, iż wkrótce... ma zakończyć karierę ze względu na kwestie zdrowotne.
COLLINS CONQUERS MIAMI 🏆
— wta (@WTA) March 30, 2024
Danielle Collins wins the biggest title of her career!#MiamiOpen pic.twitter.com/khABDR7ivB
Kto wygra u Panów?
W niedzielę dowiemy Bułgar Grigor Dimitrow zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinnerem.