
Chętnych na usługi Brazylijczyka nie brakuje.
Mieszane uczucia
Przygoda Raphinhii z Barceloną jest jedną wielką karuzelą. Z jednej strony skrzydłowy wykręca przyzwoite liczby, a z drugiej prezentuje bardzo nierówną formę oraz zarzuca mu się brak pewności siebie, zwłaszcza w kontekście podejmowania prób dryblingu. Ponadto, eksplozja talentu Lamine'a Yamala sprawia, że kontuzjowany obecnie piłkarz może nie mieć pewnego miejsca w podstawowym składzie, gdy wróci do zdrowia. To wszystko podsyca tylko spekulacje na temat jego przyszłości w stolicy Katalonii.
Powrót do Premier League?
Jak podaje "Relevo", Barcelona latem może wysłuchać ofert za 27-latka, aby wzmocnić budżet i skupić się na innych wzmocnieniach. W gronie zainteresowanych takim transferem wymienia się między innymi dwa kluby Premier League - jednym z nich jest Tottenham, drugiego nie podano do wiadomości publicznej. Raphinha może też liczyć na zakusy ekip z Arabii Saudyjskiej.