
To nie jest dla niego dobry czas.
Falstart
Romeo Lavia przybył do Chelsea latem zeszłego roku. Od razu po transferze wiązano z nim wielkie nadzieje, bowiem wcześniej, pomimo młodego wieku, zademonstrował swoją jakość w barwach Southampton. Nie było mu jednak póki co dane powtórzyć tego w barwach "The Blues". Przez kontuzję kostki po raz pierwszy niebieską koszulkę założył dopiero pod koniec grudnia w spotkaniu z Crystal Palace, gdzie doznał kontuzji uda. Kontuzji, która jak się okazało, wyeliminuje go z reszty kampanii.
Stracony sezon
Leczenie niestety nie przyniosło pozytywnych rezultatów, o czym w swoich mediach społecznościowych poinformował sam 20-latek. Sytuacja jest na tyle poważna, że już na pewno nie wróci na boisko w tym sezonie, co w praktyce oznacza, że właściwie przez niemalże rok nie pojawi się na murawie. To wielki cios dla 20-latka, który być może gdyby nie problemy zdrowotne, pojechałby z reprezentacją Belgii na zbliżające się EURO.
🚨🔵 Roméo Lavia’s message to Chelsea fans after being confirmed out until the end of the season. pic.twitter.com/npG15KdIUr
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 27, 2024