
Biała Gwiazda otrzymała dwie propozycje za hiszpańskiego gwiazdora, lecz obie zostały odrzucone przez Wisłę. Według informacji Piotra Koźmińskiego pochodziły one z Corum FK Oraz Universitatei Craiova.
Jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w Polsce spędzi czwarty sezon na zapleczu Ekstraklasy, wiele kibiców jest rozczarowanych formą piłkarzy. Mimo znakomitej formy Anegla Rodado drużyna prowadzona przez Jopa nie wywalczyła awansu, napastnik w minionym sezonie strzelił 30 bramek i zanotował 11 asyst w 43 spotkaniach. Na pewno krakowskim kibicom, jak i samemu klubowi zależy na zatrzymaniu go, lecz będzie to trudne. Oferty spływają cały czas, kilkanaście drużyn jest nim zainteresowanych. Na temat pozostania Rodado wypowiedział się Jarosław Królewski.
- Robimy wszystko, aby przekonać zawodnika, aby został. Z dużym jednak respektem podchodzimy do tego, co piłkarz chce osiągnąć. Zawodnik bardzo docenia to miejsce, w którym jest. Oczywiście jako sportowiec chce więcej. Jako mąż i partner chce też zyskać finansowo. Wisła natomiast chce zatrzymać Rodado u siebie. Musi dojść do wypracowania rozwiązania, które będzie zadowalające dla każdej ze stron — mówi prezes.
Z Rumunii oferta miała wynosić 750 tysięcy euro + bonusy, ale Wisła oczekuje co najmniej półtora miliona euro.
Maciej Kuziemka vs. Angel Rodado? O tak! 😎 pic.twitter.com/uwnFn9yEkO
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) June 22, 2025