
TVP blisko ponownego pokazywania Ekstraklasy na swoich antenach.
Przełom w negocjacjach
Wielu fanów polskiej Ekstraklasy na starcie sezonu zdziwiło się, że TVP nie ma już sublicencji do transmitowania najlepszej polskiej ligi. W końcu jednak widać światełko w tunelu i wygląda na to, że negocjacje przebiegają pomyślnie. Dziennikarz Kacper Sosnowski poinformował dzisiaj, że Ekstraklasa jest o krok od TVP. Porozumienie z Canal+Sport ma być naprawdę bliskie, a rozmowy stopniowo zmierzają do końca.
Start transmisji spotkań jest możliwy po 15 października. Telewizja Polska mogłaby pokazywać do końca sezonu aż 34 mecze, czyli w niektórych kolejkach nawet po dwa starcia. Oczywiście jest to spowodowane nadrabianiem zaległości po pierwszych kilku miesiącach sezonu, w których TVP nie miało sublicencji. Na ten moment nie wiadomo dokładnie, gdzie byłyby transmisje. Szczegóły powinniśmy poznać do połowy października.
TVP zyskuje coraz więcej licencji
Publiczny nadawca w ostatnich miesiącach wywalczył sobie prawa do kilku innych rozgrywek, a także starć reprezentacyjnych. Następny sezon Fortuna 1. Ligi ma być prawdopodobnie transmitowany w całości przez TVP, co jest rewelacyjną wiadomością dla tych, którzy narzekają obecnie na sposób emisji spotkań zaplecza polskiej Ekstraklasy przez Polsat. Ponadto TVP ma przejąć licencję do Fortuna Pucharu Polski i meczów młodzieżowych reprezentacji Polski, a także żeńskiej kadry.