
Podsumowanie sobotnich wydarzeń z Ekstraklasy.
Mistrz gubi punkty
Na start sobotnich zmagań 3. kolejki Ekstraklasy doszło do małej niespodzianki. Mistrz Polski Raków Częstochowa podejmował na własnym boisku Wartę Poznań i wyrwał z tego spotkania zaledwie punkt. Już na początku meczu ekipa z Poznania wyszła na prowadzenie za sprawą trafienia Luisa, po przerwie z rzutu karnego wyrównał Zwoliński, by niedługo później Warta znów miała lepszy wynik, tym razem za sprawą Żurawskiego. Jedno oczko dla Medalików uratował w 83. minucie Jean Silva.
Mniejsze emocje
W Częstochowie mieliśmy do czynienia z ciekawym widowiskiem pełnym bramek, czego nie można powiedzieć o batalii Górnika Zabrze z Piastem Gliwice, która zakończyła się bezbramkowym remisem. Słabo też zaprezentował się Radomiak, który u siebie uległ Cracovii 0:1. Jedyną bramkę dla krakowskiego zespołu zdobył Benjamin Kallman.
Pomimo rozegrania póki co zaledwie dwóch meczów, liderem tabeli Ekstraklasy wciąż jest Lech Poznań, który oba swoje spotkania wygrał.