fot. Raków Częstochowa/TwitterRaków Częstochowa pokonał Qarabag FK 3:2 w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Bramkę na wagę zwycięstwa dla Medalików w doliczonym czasie gry strzelił debiutujący Sonny Kittel.
Zwycięstwo rzutem na taśmę
Pierwsza połowa meczu Rakowa z Qarabagiem przebiegła dosyć spokojnie. Obie drużyny miały swoje okazje, które przy lepszym wykończeniu mogły być zamienione na gole, ale tak się nie stało i goli do przerwy w Częstochowie nie zobaczyliśmy. Druga połowa to natomiast już kapitalne emocje i szybkie zmiany wyniku. Najpierw w 55. minucie w dużym zamieszaniu do własnej bramki trafił Elvin Cafarquliyev, a w Częstochowie nastąpiła natychmiastowa radość. Jeszcze większa była, gdy w 71. minucie prowadzenie mistrzów Polski podwyższył Fabian Piasecki, choć znacznie mu tu pomógł golkiper gości, który fatalnie wypuścił z rąk futbolówkę po strzale w środek. Niestety po dwubramkowym prowadzeniu podopieczni Dawida Szwargi trochę spuścili z tonu, a to wykorzystali mistrzowie Azerbejdżanu. Szybkie dwa gole strzelił Redon Xhixha i niestety Raków szybko wypuścił prowadzenie z rąk. Wydawało się, że nic w tym spotkaniu nic się już nie zmieni. W doliczonym czasie gry jednak na uderzenie z dystansu zdecydował się nowy nabytek Rakowa, Sonny Kittel. Opłaciło się, bo futbolówka po efektownym uderzeniu znalazła się w bramce rywali. Ostatecznie to piękne trafienie dało gospodarzom wygraną 3:2 i zaliczkę jednej bramki przed środowym rewanżem.
Rewanż za tydzień
Raków minmalną zaliczkę będzie bronił za tydzień. Rewanżowym mecz z Qarabagiem zostanie rozegrany w Baku o godzinie 18:00.
Liga Mistrzów Qarabag fk Rakow czestochowa Eliminacje uefa champions league
Oglądaj mecze online









