
Raków Częstochowa z awansem do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów! Mistrzowie Polski w rewanżowym meczu pokonali Aris 1:0, a w dwumeczu zwyciężyli 3:1.
Zwycięstwo po cierpieniu
Podopieczni Dawida Szwargi polecieli do Cypru z jednobramkową zaliczką. Wiadomym było, że gospodarze zepchną Raków do defensywy, ale raczej nie spodziewaliśmy się aż takiej przewagi, jak w pierwszej połowie. Aris stworzył kilka groźnych okazji, w tym dwie Mariusza Stępińskiego, któremu naprawdę niewiele zabrakło, aby wpisać się na listę strzelców. Mistrzowie Polski potrafili jednak cierpieć, a w drugiej połowie obraz gry był już inny. Nadal dominowali gospodarze, ale w odróżnieniu do tego co się działo przed przerwą, Raków potrafił wyprowadzać kontry. Po jednej z nich jeden z graczy był faulowany tuż przed polem karnym, a to oznaczało dogodną okazję ze stałego fragmentu gry. Do futbolówki poszedł Fran Tudor i fantastycznym trafieniem dał Rakowowi prowadzenie. Później Aris za wszelką cenę chciał wyrównać, lecz defensywa gości z Vladanem Kovacevicem na czele spisała się bardzo dobrze, dała Medalikom zwycięstwo 1:0 i awans do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów.
Rywal z Czech lub Danii
Rywalem Rakowa w IV rundzie eliminacji będzie zwycięzca spotkania Sparta - Kopenhaga. Obecnie trwa tam dogrywka, jest remis 2:2.
Liga Mistrzów Rakow czestochowa Aris limassol fc Eliminacje uefa champions league