
W sobotę odbyły się dwa konkursy z cykli Pucharu Świata, kobiet oraz mężczyzn. Oba konkursy wygrali zawodnicy, którzy nigdy wcześniej tego nie zrobili. Wśród kobiet najlepsza była Słowenka, Nika Prevc, siostra Domena, Cene oraz Petera Prevców. Wśród mężczyzn z premierowej wygranej cieszył się Pius Paschke.
Ród Prevców rodem zwycięzców. Pagnier po raz pierwszy bez podium w sezonie
Nika Prevc pierwszy raz w karierze triumfowała w Pucharze Świata. Słowenka skakała 136.5 i 129.5 metra co przełożyło się na 305.3 punktu. Podium uzupełniły rodaczka Prevc, Ema Klinec (126 i 134 metry) oraz Norweżka, Eirin Maria Kvandal (125 i 136 metrów).
Tuż za podium uplasowała się Josephine Pagnier z Francji (123 i 133 metry). Francuzka jednak wyjedzie ze Szwajcarii nadal jako liderka Pucharu Świata. Świetnie zaprezentowała się Finka, Jenny Rautionaho, która zajęła piąte miejsce po skokach na 128 i 132 metry. Druga w klasyfikacji generalnej, Kanadyjka Alexandria Loutitt była ósma, a trzecia w klasyfikacji cyklu, Japonka Yuki Ito byłą siódma.
Polki? Żadna z trzech nie przeszła porannych kwalifikacji.
🏆 Nika Prevc 🇸🇮 celebrates her first World Cup win in Engelberg 🇨🇭! The Slovenian doublet with Ema Klinec 🇸🇮 reaching another podium🥇🥈#fisskijumping #skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/sYIhfic2IT
— FIS Ski Jumping (@FISskijumping) December 16, 2023
Pełne wyniki dostępne są tutaj.
Chrystusowy wiek i pierwsza wygrana Paschke. Dwóch Polaków z punktami
Pius Paschke po ataku z szóstego miejsca odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo. Niemiec skakał dwukrotnie 135 metrów co przełożyło się na notę 316.8 punktu. Podium uzupełnił Norweg, Marius Lindvik (138 i 135.5 metra) oraz lider klasyfikacji generalnej, Austriak Stefan Kraft (131 i 132.5 metra).
Dobrze spisali się Norwegowie, oprócz Lindvika, aż trzech z nich znalazło się w czołowej dziesiątce, 4. Granerud, 6. Forfang i 7. Sundal. Mocno stracił Andreas Wellinger, lider po pierwszej serii spadł aż na dwunaste miejsce, które zajął wspólnie z Ryoyu Kobayashim.
Doczekaliśmy się w pierwszej serii aż czterech dyskwalifikacji. Jeszcze przed skokiem zdyskwalifikowano Daniela Tschofeniga, po skokach z kolei dyskwalifikacją poczęstowano Niko Kytosaho, Lovro Kosa oraz Philippa Raimunda.
Najlepszym z Polaków był Kamil Stoch. Po powrocie do Pucharu Świata zajął 21. miejsce po skokach na 127 i 132.5 metra. O jedną dziesiątą punktu wyprzedził Piotra Żyłę (dwukrotnie 133 metry). Dawid Kubacki zajął 33 miejsce (128 metrów), a najniżej z Polaków był Paweł Wąsek. Skok na 120.5 metra dał mu 36. miejsce.
What a story! 🤯 At the age of 33, Pius Paschke 🇩🇪 achieves his first World Cup win! 🏆 This is amazing! 😍#fisskijumping #skijumping #skijumpingfamil pic.twitter.com/qGuC3ZAx7T
— FIS Ski Jumping (@FISskijumping) December 16, 2023
Pełne wyniki dostępne są tutaj.
Szansa na poprawę już jutro. Kwalifikacje zaplanowano na 14:15, a drugi konkurs ma ruszyć o 16:00.