
Norweg na pewno nie zagra w jutrzejszym spotkaniu eliminacji do EURO.
Kontuzja
W czwartkowym sparingu Norwegii z Wyspami Owczymi doszło do dosyć groźnej sytuacji z udziałem Erlinga Haalanda. Napastnik próbował oddać strzał, lecz ze względu na zły stan murawy źle postawił stopę i upadł na ziemię. Co prawda dograł to spotkanie do końca, ale w jutrzejszym meczu swojej reprezentacji przeciwko Szkocji nie wystąpi.
Co ze szlagierem?
Norwegia i tak nie ma już szans na bezpośredni awans na EURO, więc absencja Haalanda może być szansą dla innych graczy, aby się wykazać. Bardziej zmartwieni są kibice Manchesteru City, bowiem ich drużyna już za tydzień podejmie Liverpool w hicie Premier League, więc ewentualna absencja 23-latka byłaby nie lada osłabieniem w tak ważnym meczu. Ole Sand, lekarz kadry norweskiej przekazał, że uraz nie jest poważny, tym niemniej wydaje się, iż na ten moment występ Haalanda w przyszłą niedzielę stoi pod znakiem zapytania.
Premier League Erling haaland Manchester city Premier league