Euro 2024: Bezlitosna Austria wykorzystała błędy, druga porażka Polaków [WIDEO]

ÖFB - oefb.at/X

Reprezentacja Polski przegrała drugi mecz turnieju Euro 2024. W 2. kolejce fazy grupowej biało-czerwoni ulegli Austrii 1:3. 

Austriacy wykorzystali błędy Polaków

Polacy w pierwszym meczu Euro 2024 przegrali z Holandią 1:2, ale i tak byli chwaleni ze względu na to, jaką grę pokazali. Dziś jednak oprócz gry bardzo duże znaczenie miał korzystny wynik, a oprócz biało-czerwonych chcieli go zdobyć również Austriacy. W pierwszych minutach to właśnie Austria miała ogromną przewagę, którą w 9. minucie zamieniła na gola. Wojciecha Szczęsnego pokonał Gernot Trauner. Po stracie bramki widzieliśmy przebudzenie i inicjatywę ze strony biało-czerwonych. Podopieczni Michała Probierza zostali wynagrodzeni za swoją grę. Po upływie drugiego kwadransa mieliśmy remis, a na listę strzelców wpisał się Krzysztof Piątek. 

GOOOOOOOL! FANTASTYCZNY KRZYSZTOF PIĄTEK! 😍

MAMY REMIS! #POLAUT 1:1 pic.twitter.com/HhoWHiEOjf

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 21, 2024

Do przerwy kolejnych goli nie zobaczyliśmy, więc pierwsza połowa skończyła się rezultatem remisowym. Początek drugiej części był obiecujący, bo Polacy utrzymywali się dłużej przy piłce i stwarzali sobie dogodne sytuacje bramkowe. Niestety nie potrafili ich wykorzystać, a zrobiła to Austria. W 66. minucie rywale zdobyli gola po precyzyjnym uderzeniu Christopha Baumgartnera z dystansu. 

Powiedzmy sobie szczerze, przepiękna akcja Austrii. 1:2.#POLAUT 1:2 pic.twitter.com/W6iN6Mwfj3

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 21, 2024

Podopieczni Ralfa Rangincka ponownie prowadzili, a to musiało oznaczać otwarcie się reprezentacji Polski. W pewnych momentach wyglądało to nieźle, bo po składnej akcji do remisu mógł doprowadzić Karol Świderski, którego strzał kapitalnie obronił jednak Patrick Pentz. Później niestety było już tylko gorzej, a obrazu rozpaczy dopełnił fatalny błąd Pawła Dawidowicza, po którym Marcel Sabitzer wyszedł sam na sam z Wojciechem Szczęsnym. Polski bramkarz w polu karnym sfaulował zawodnika BVB, a sędzia musiał wskazać na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał Marko Arnautovic. Polska w tym momencie przegrywała już 1:3 i takim wynikiem ostatecznie skończył się ten mecz. Ekipa Michała Probierza jest już w bardzo trudnej sytuacji, bo aby myśleć choćby o awansie z trzeciego miejsca, to będzie trzeba wygrać z Francją, co w tym momencie wydaje się wręcz nieprawdopodobne. 

Błąd w środku. Karny. Gol.#POLAUT 1:3 pic.twitter.com/2fsGD3T9Ud

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 21, 2024