Euro U17: Polacy kończą udział w turnieju na półfinale

Reprezentacja Polski U17 kończy udział w mistrzostwach Europy na półfinale. W spotkaniu o wielki finał podopieczni Marcina Włodarskiego przegrali z Niemcami 3:5.
Porażka po wyrównanym meczu
Biało-czerwoni awansem do półfinału osiągnęli już skuces, ale nie mieli zamiaru tym wynikiem się zadowalać. Trener Marcin Włodarski, jak i jego zawodnicy zapowiadali, że celem na dzisiejszy mecz jest wygrana i awans do wielkiego finału. Spotkanie dla biało-czerwonych rozpoczęło się świetnie, bo już w 8. minucie objęli oni prowadzenie po golu Daniela Mikołajewskiego. W 21. minucie po raz pierwszy natomiast zaatakowali rywale i niestety od razu wykorzystali swoją okazję. Dośrodkowanie strzałem głową wykończył Max Moerstedt. Biało-czerwoni po stracie nie zwiesli głów i tak jak w każdym meczu nadal grali ofensywnie i się to opłaciło, bo po dwóch kwadransach pierwszej połowy ponownie objęliśmy prowadzenie. Podanie piętą Mikołajewskiego wykończył Karol Borys. Do przerwy więc prowadziliśmy 2:1 i byliśmy bliżej awansu do wielkiego finału.
Niestety po przerwie obraz meczu zdecydowanie przechylił się na szalę Niemców, którzy gola wyrównującego strzelili w 57. minucie za sprawą Parisa Brunnera. Chwilę później niestety było już 2:3, a indywidualny rajd na gola zamienił Charles Herrmann. Polacy wskrzesili w sobie jeszcze resztę sił i udało im się wyrównać, kapitalnym uderzeniem popisał się Filip Wolski, który nie dał bramkarzowi Niemiec żadnych szans. Niestety w dzisiejszym meczu był to ostatni zryw w wykonaniu Polaków, a kolejne dwa trafienia dołożyli rywale. Na listę strzelców wpisali się Assan Ouedraogo i Robert Ramsak, a w efekcie końcowym dało to Niemcom wygraną 5:3 i awans do wielkiego finału.
Bez wstydu
Oczywiście Polacy dziś zapewne czują rozczarowanie, ale przed rozpoczęciem turnieju pewnie półfinał i awans na MŚ U17 wzięliby w ciemno. Biało-czerwoni podczas całego turnieju grali naprawdę świetny futbol i nie można się za nich wstydzić.