
Lewis Hamilton z Mercedesa po blisko trzech latach powrócił na najwyższy stopień podium podczas domowej rundy na Silverstone.
Zmienne warunki pomogły Hamitonowi
Już przed startem wyścigu wiedzieliśmy, że nie przystąpi do ścigania Pierre Gasly. Zespół zdecydował, aby Francuz nie startował w wyścigu, bowiem podejrzewali uszkodzenie skrzyni biegów.
Na początku kierowcy bez większych zmian pokonywali pierwsze okrążenie, z czołówki miejscami zamienili się Max Verstappen z Lando Norrisem.
Charles Leclerc pokazywał tempo na pierwszych okrążeniach. Dość szybko przesunął się na siódme miejsce. Jednak stratedzy Ferrari nie podołali. Spodziewaliśmy się deszczu, i spadł, choć początkowo nieduży, Leclerc został ściągnięty do boksów po opony przejściowe, co pogrążyło kierowcę Ferrari.
Na dziewiątym okrążeniu doczekaliśmy się deszczu. Kilka okrążeń później McLareny doszły do głosu, Najpierw szybko przebijał się na prowadzenie Norris, w ślad za nim szedł Oscar Piastri.
28 okrążenie to moment zjazdów czołówki. Norris zjechał z pozycji lidera, za nim wjechali obaj kierowcy Mercedesa, Hamilton przed Russellem. Na szczęście dla ekipy z Brackley, podwójny pit stop się udał i obaj ruszyli w pogoń za Norrisem. Piastri zjechał okrążenie później co kosztowało go walkę o podium.
34 okrążenie i dramat George Russella. Został wezwany do boksów, i poinformowany, że wycofują się z rywalizacji.
Pięć okrążeń później po slicki zjechali Lewis Hamilton oraz wydający się być bez tempa Max Verstappen. Brytyjczyk założył miękkie opony, zaś Holender twarde. Okrążenie później zjechał Norris, i to był błąd. Hamiltonowi skutecznie udała się podcinka i awansował na pierwsze miejsce. Verstappen zmniejszył stratę do 2.7 sekundy do Norrisa.
Holenderski mistrz świata pokazywał kapitalne tempo na twardych gumach odrabiał sukcesywnie straty i na 48 kółku wyprzedził bez najmniejszych problemów objechał Brytyjczyka ze stajni w Woking. Następnie rzucił się w pogoń za Hamiltonem, do którego także odrabiał całkiem szybko straty.
Lewis Hamilton dowiózł wygraną. Dziewiąty raz triumfował na Silverstone. Jest to pierwsza wygrana Hamiltona od GP Arabii Saudyjskiej 2021. Verstappenowi niewiele zabrakło, bo raptem 1.5 sekundy. Podium uzupełnił rozczarowany Norris. Oscar Piastri dojechał czwarty, za nim uplasował się Carlos Sainz z Ferrari. Drugi wyścig z rzędu bardzo dobrze pokazał się Nico Hulkenberg. Kierowca Haasa ponownie zajął szóste miejsce. Dalej była para Astona Martina, Stroll przed Alonso. Alex Albon z Williamsa dowiózł bardzo cenne dwa punkty, a punktowaną dziesiątkę zamknął Yuki Tsunoda z VCARB.
RACE CLASSIFICATION (LAP 52/52)
— Formula 1 (@F1) July 7, 2024
Lewis Hamilton takes his 104th F1 win 🤯#F1 #BritishGP pic.twitter.com/7x2aokGM4t
Kolejny wyścig za 2 tygodnie na Węgierskim Hungaroringu.