
Pierwszym finalistą Fortuna Pucharu Polski została Legia Warszawa. Podopieczni Kosty Runjaicia w meczu półfinałowym okazali się lepsi od KKS-u Kalisz, zwyciężając 1:0.
Szybko strzelony gol i duże problemy
Dzisiejszy mecz dla Legii rozpoczął się kapitalnie, bo objęła ona prowadzenie już w 2. minucie za sprawą Igora Strzałka. Wydawało się, że ten gol tylko napędzi gości, ale było zupełnie inaczej. Już w pierwszej połowie do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy stworzyli kilka dogodnych okazji. Do przerwy Legia jednak utrzymała prowadzenie i wyglądała tak, jakby miała wynik pod kontrolą. Druga połowa to już natomiast kompletna dominacja KKS-u, który naprawdę miał dużego pecha, ponieważ piłka po jego uderzeniach zatrzymywała się na poprzeczce, była wybijana z linii bramkowej lub leciała tuż minimalnie obok słupka. Legioniści pozbawili gospodarzy futbolówki dopiero w doliczonym czasie gry i ostatecznie dało im to wygraną 1:0 i upragniony awans do finału Fortuna Pucharu Polski, ale trzeba powiedzieć wprost, że podopieczni Kosty Runjaicia mieli dziś dużo szczęścia.
Jutro drugi półfinał
Legia swojego finałowego rywala pozna jutro. Będzie nim zwycięzca drugiego półfinału, w którym zagrają Górnik Łęczna i Raków Częstochowa.