
Legia Warszawa pewnie pokonała 3:0 GKS Tychy w wyjazdowym meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Dla podopiecznych Kosty Runjaica to pierwsza wygrana w rozgrywkach krajowych od 27 września.
Awans załatwiony w pierwszej połowie
Dla Legii dzisiejszy mecz 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski z GKS-em Tychy był bardzo ważny. Warszawianie chcieli za wszelką cenę wygrać, bo ostatnie zwycięstwo w rozgrywkach krajowych zanotowali 27 września, czyli ponad miesiąc temu. Po wicemistrzach Polski od samego początku było widać właśnie dużą motywację i chęć okazałej wygranej. Pierwszego gola dla dla Legii zobaczyliśmy w 10. minucie, gdy na listę strzelców się wpisał Blaz Kramer. Po tym trafieniu rozwiązał się worek z bramkami, a trzy minuty później na 0:2 trafił Marc Gual. Później przez dłuższy czas nie widzieliśmy żadnej z ofensywnej akcji, aż do 35. minuty, gdy ponownie bramkarza Tychów pokonał Kramer. Po pierwszej połowie Legia prowadziła już 3:0 i zbliżała się do awansu do 1/8. Po przerwie obraz meczu trochę się zmienił, ale nikogo specjalnie nie powinno to dziwić, bo zwycięzca tej rywalizacji był już znany. Ostatecznie wynik meczu się nie zmienił, Legia pokonała GKS 3:0 i znalazła się w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
W niedzielę z Radomiakiem
Legia kolejne spotkanie o stawkę zagra już w niedzielę. W meczu przyjaźni zagra z Radomiakiem o ligowe punkty.