
Lech Poznań w tym tygodniu potwierdził, że od sezonu 2024/25 będzie miał nowego trenera.
Frederiksen:
Będzie nim Niels Frederiksen, do tej pory kojarzony głównie z pracy w Danii. Teraz spróbuje sił w PKO Ekstraklasie, podpisując dwuletni kontrakt z "Kolejorzem". Duńczyk udzielił już pierwszego wywiadu dla telewizji klubowej.
– Cieszę się, że tu jestem. Lech to klub z wielkimi tradycjami i nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy w tym miejscu. Czuć w całym mieście pasję do piłki nożnej. Widać również ile Lech znaczy dla poznańskiej społeczności. To bardzo ważna kwestia, żeby mieć ogromną rzeszę fanów tworzącą kapitalną atmosferę na stadionie podczas naszych meczów – zaznacza Frederiksen.
– Jednym z powodów, który zadecydował o przyjściu do Lecha były wysokie oczekiwania jakie tu panują. A ja lubię pracować w takim środowisku, gdzie są duże ambicje. Jestem tu po to, aby robić dobre wyniki i wygrywać trofea, o których marzą kibice. Istotną sprawą jest dla całej społeczności Lecha, aby klub dobrze grał w piłkę i wygrywał mistrzostwo. W tej drużynie drzemie ogromny potencjał. Jestem trenerem, który preferuję ofensywny styl gry. Będziemy chcieli grać bardzo intensywnie oraz dynamicznie – dodaje.
Szkoleniowiec ma niemal od razu wziąć się do pracy. Obecny sezon dokończy jeszcze Mariusz Rumak w roli pierwszego trenera, ale Frederiksen w międzyczasie będzie przygotowywał plan na letnie transfery i nową kampanię.