
Po chaotycznej końcówce, George Russell wygrał Grand Prix Austrii.
Spokojny wyścig, aż do pewnego momentu
Już na początku było pewne, że to nie będzie dobry wyścig dla Charlesa Leclerca. Kierowca Ferrari dotknął się z Oscarem Piastrim z Mclarena i musiał już na drugim okrążeniu zjechać do boksów. Wyścig był już niemalże przegrany dla Monakijczyka.
Na 26 okrążeniu dostaliśmy informację, że Lewis Hamilton otrzymał karę za przekroczenie białej linii przy wyjeździe z alei serwisowej. Kierowcy Mercedesa przyznano pięć sekund kary. Za taki sam incydent, identyczną karę otrzymał Alexander Albon z Williamsa. Zamykając temat kar mających nieco mniejsze znaczenie, dodajmy, że Sergio Perez miał 5 sekund kary za przekroczenie prędkości w pit lane. Dodatkowo Fernando Alonso otrzymał 10 sekund kary oraz dwa punkty karne za kolizję z Zhou Gyanyu.
41 okrążenie to pojedynek kierowców Alpine. Przez kilka kółek wojowali ze sobą, jednak górą w tym pojedynku był Pierre Gasly.
52 okrążenie ostatnie pit stopy Verstappena oraz Norrisa. Red Bull miał problem ze zdjęciem tylnego lewego koła przez co Norris mocno nadrobił. Widząc szansę ruszył w pogoń za Holendrem. I tu zaczyna się ten "pewien moment" z nagłówka. Norris czuł krew i regularnie zmniejszał straty. Na 59 okrążeniu podjął pierwszą próbę, jednak Holender się obronił. Cały czas różnica była minimalna. Nad Norrisem wisiała kara za przekroczenie limitów toru, którą koniec końców otrzymał. Co z tą karą o tym później. No i kluczowe okrążenie. 64. Norris próbuje atakować do "trójki" od wewnętrznej broni się Verstappen, jednak zjeżdża na linię Norrisa. Obaj przebijają tylne opony. Max dojechał do boksów i zmienił opony, jednak Norris musiał się wycofać.
Verstappen 💥 Norris
— Formula 1 (@F1) June 30, 2024
Incredible scenes at the Red Bull Ring 😵#F1 #AustrianGP pic.twitter.com/YvD0dg2TUH
Verstappen za tę akcję otrzymał dziesięć sekund karnych, które dodano mu do końcowego czasu wyścigu. Holender ukończył wyścig na piątym miejscu. Norris, przez wycofanie się, nie odbył kary za limity toru. Co to oznacza? Najprawdopodobniej będzie ona przeliczona na ukaranie go na starcie do kolejnego wyścigu.
Prowadzenie przejął Russell, który nie oddał go do końca. Na 68 okrążeniu poradził sobie z Carlosem Sainzem drugi z kierowców Mclarena, Oscar Piastri. Co oznaczało, że Nowozelandczyk dojechał drugi, a Hiszpan z Ferrari był trzeci.
Z dobrej strony pokazali się kierowcy Haasa. Szósty był Nico Hulkenberg, a ósmy Kevin Magnussen. Podczas tego wyścigu wyprzedzili Alpine w klasyfikacji konstruktorów. Haas podczas tego wyścigu zdobył tyle punktów ile przez cały poprzedni sezon. Punkty także zdobył walczący o swój byt w F1 Daniel Ricciardo. Australijczyk był dziewiąty.
He won't forget this race for a while... and nor will we! #F1 #AustrianGP pic.twitter.com/daXNiEkmAq
— Formula 1 (@F1) June 30, 2024
RACE CLASSIFICATION (LAP 71/71)
— Formula 1 (@F1) June 30, 2024
Russell takes his second victory in F1 💪
Bravo, George 👏👏👏#F1 #AustrianGP pic.twitter.com/NJTVKXMDNh
Kolejny wyścig już za tydzień. Na legendarnym Silverstone, kierowcy będą walczyć o wygranie Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Formuła 1 George russell Gp austrii Lando norris Max verstappen