Hamilton: Kiedy w grę wchodzi biznes, robi się trudniej

Fot. X/ Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team

Lewis Hamilton skomentował to, co dzieje się na linii Red Bull - Verstappenowie.

W ostatnich tygodniach w padoku jest gorąco wokół Christiana Hornera. Sytuację podgrzały jeszcze komentarze Josa Verstappena. Niektóre plotki sugerują, że w Red Bullu może rozkręcić się... walka o władzę.

Wobec tego wszystkiego w nieprzyjemnej sytuacji jest również Max Verstappen, który z jednej strony próbuje dbać o dobre relacje z ojcem. A z drugiej broni obecnego szefa teamu. 

Hamilton: Max sam potrafi podjąć decyzję

Jak to wszystko wygląda w oczach innych kierowców? Ciekawą perspektywę może mieć Lewis Hamilton, którego karierą na początkowym etapie również kierował ojciec. Hamilton przyznaje, iż taka sytuacja to bardzo cienka linia.

– Nie wiem wiele o relacji Verstappenów, choć oczywiście słyszy się to i tamto. Ale Max jest dorosłym facetem, jest mistrzem i jestem pewien, że sam potrafi podjąć decyzje. W naszym świecie, jako kierowcy, bardzo łatwo możemy być zwiedzeni przez podszepty innych, którzy niekoniecznie dobrze doradzają – zaznacza w rozmowie z Autosportem – Tak jednak nie jest w tym przypadku bo Max sobie świetnie radzi. Jest to trudna sytuacja ponieważ chcesz by twój rodzic był twoim rodzicem i chcesz mieć dobrą relację. Ale kiedy w grę wchodzi biznes, robi się trudniej.

Źródło: powrotroberta.pl