
Anglia pokonała Włochy 3:1 w 8. kolejce kwalifikacji do Mistrzostw Europy 2024 i awansowała na ten turniej. Po zakończeniu spotkania wypowiedzi zawodników i trenerów obu drużyn.
Mecz 8. kolejki eliminacji do Mistrzostw Europy pomiędzy Anglią a Włochami odbył się 17 października. Od samego początku starcie na Wembley było bardzo dynamiczne i miłe dla oka. W 15. minucie starcia po znakomitej akcji goście wyszli na prowadzenie, a strzelcem gola został Gianluca Scamacca. W 32. minucie do wyrównania doprowadził Harry Kane. Po faulu na Jude Bellinghamie sędzia podyktował rzut karny, a zawodnik Bayernu Monachium pewnie go wykorzystał. Następnie dzieła zniszczenia dokonał Marcus Rashford, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Był to rewelacyjny pojedynek w wykonaniu kadry Synów Albionu i wygrana jest w pełni zasłużona.
Sytuacja w grupie C
Anglia awansowała już na turniej EURO 2024, który odbędzie się w Niemczech. Synowie Albionu aktualnie znajdują się na pierwszym miejscu w tabeli z dorobkiem szesnastu punktów na koncie. Na drugiej pozycji jest Ukraina (trzynaście punktów). Dalej mamy Włochy (dziesięć punktów), Macedonię Północną (siedem punktów) i Maltę (0 punktów).
Gareth Southgate (selekcjoner reprezentacji Anglii)
- Muszę przyznać, że współpraca z zawodnikami jest niesamowita. Są tacy głodni gry, tak chętni do nauki, tak razem dobrze współpracują i widać to było podczas dzisiejszego występu. Rozmawialiśmy przed meczem o tym, że mentalność jest najważniejszą rzeczą w tych ważnych meczach i że być może trzeba stawić czoła porażkom, ale trzeba być nieustępliwym i pomyślałem, że dzisiejszy występ był bezlitosny - powiedział Gareth Southgate, cytowany przez englandfootball.com.
- To, co było naprawdę przyjemne, to to, że kiedy zostawaliśmy z tyłu, zachowaliśmy spokój. Uważam, że bardzo spokojnie operowaliśmy piłką od tyłu. Były momenty w ważniejszych meczach, w których zbyt łatwo traciliśmy piłkę. Nasi czołowi gracze niewiarygodnie pracowali dla zespołu – Marcus Rashford, Phil Foden i Harry Kane. Kiedy twoi czołowi gracze wykonują taką pracę, jest to świetny znak dla zespołu. Duża różnica w stosunku do zespołu w ciągu ostatnich kilku lat polega na tym, że mamy więcej zawodników w środku pola i większą fizyczność. Musisz być wyjątkowy z piłką i bez niej, a także przeciwko zespołom, które budują grę według różnych schematów. Musimy być elastyczni i właśnie to nasi skrzydłowi i pomocnicy spisali się dzisiaj bardzo dobrze - dodał.
Harry Kane (środkowy napastnik reprezentacji Anglii)
- Kwalifikacje nigdy nie są łatwe. Czasami oczekuje się od nas, że pojedziemy na duże turnieje, ale w przeszłości widzieliśmy, że nie jest to tak łatwe, jak się wydaje. Tym razem mieliśmy naprawdę trudną grupę, ale to zasługa chłopaków, niektórych wyników, występów i tego, że dzisiaj osiągnęliśmy sukces. Musieliśmy wyjść z tyłu, zachować spokój, wiedzieliśmy, że mamy wystarczająco dużo, aby wygrać i zrobiliśmy to. Wembley to nasz dom, w ostatnich latach uczyniliśmy z niego prawdziwą fortecę. Mamy pełną salę, fani to uwielbiają i oczywiście chcemy odwdzięczyć się im dobrymi występami - powiedział Harry Kane, cytowany przez englandfootball.com.
Luciano Spalletti (selekcjoner reprezentacji Włoch)
- Rozegraliśmy mecz z właściwymi intencjami. Zbyt często jesteśmy uzależnieni od wyniku. Jednak przeżywanie niepowodzeń musi być czymś normalnym, jeśli chce się grać w europejską i fizyczną piłkę nożną na poziomie klubów i narodów, które uczą gry na boisku. Zagraliśmy dobry mecz. Miałem prawidłowe odpowiedzi. Oczywiste jest, że w porównaniu z otwartą twarzą należy znaleźć pewne dostosowania i poprawki. Cierpieliśmy z powodu siły fizycznej na odległość, a w innych momentach byliśmy zaskoczeni tym, co się działo - przyznał Luciano Spalletti, cytowany przez figc.com.
Gianluca Scamacca (napastnik reprezentacji Włoch)
- Na poziomie fizycznym nadal nie czuję się świetnie, ale starałem się na wszelkie sposoby pomóc drużynie. Muszę więcej pracować tyłem do bramki i poprawić się pod tym względem. Mieliśmy dobry wyścig, wierzyliśmy w niego i dużo pracowaliśmy. Graliśmy na równych warunkach, ale płacisz za ten dodatkowy centymetr, który zostawiasz. Teraz trzeba myśleć o dwóch ostatnich wyścigach w listopadzie ze świadomością, że mamy swój los w swoich rękach. Mamy marzenie o wyjeździe na Mistrzostwa Europy i musimy zapomnieć o tym wieczorze. Wszystko jest otwarte - przyznał Gianluca Scamacca, cytowany przez figc.com.
Francesco Acerbi (środkowy obrońca reprezentacji Włoch)
- W pierwszej połowie spisaliśmy się dobrze. Drugą połowę nie rozpoczęliśmy dobrze i przy stanie 2:1 nie było łatwo. W piłce nożnej można popełniać błędy, ale aby być wartym pewnych kwot, trzeba zrobić coś więcej - przyznał Acerbi, cytowany przez figc.com.
Źródło: figc.com, englandfootball.com