
Hubert Hurkacz będzie musiał powalczyć o powrót do ścisłej czołówki.
Zmiany na szczycie rankingu ATP
Kluczowym momentem okazał się półfinałowy pojedynek ATP Masters 1000, w którym Grigor Dimitrow, bułgarski tenisista, odniósł zwycięstwo nad Alexandrem Zverevem. Tym zapewnił sobie miejsce w finale i jednocześnie szansę na powrót do top 10.
Postępy Dimitrowa na turnieju w Miami oznaczają, że może przesunąć się na 10. miejsce w rankingu ATP.
November 2018: Dimitrov drops outside of the top 10 to World No. 19
— Tennis TV (@TennisTV) March 30, 2024
April 2024: Over five years later, Dimitrov will return to the top 10 aged 32!
🥹 @GrigorDimitrov #MiamiOpen pic.twitter.com/UXUKo2A44p
Spadek w rankingu ATP to z pewnością nie jest koniec ambicji Hurkacza. Tenisista jest znany z niezłomności i zdolności do przekuwania przeszkód w sukcesy. Jego dotychczasowa kariera pokazuje, że każda porażka staje się dla niego kolejną lekcją, dzięki której wraca na kort jeszcze silniejszy. Oczekuje się, że nadchodzące turnieje będą dla Hurkacza okazją do demonstracji tego.
Finał turnieju ATP w Miami Dimitrow - Sinner w niedzielę o 21.00