
Piłkarze z Białegostoku notują po raz kolejny bardzo dobry sezon. Doszli do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, a w Ekstraklasie wciąż jeszcze walczą o mistrzostwo Polski.
Klęska z Lubinem w ostatniej kolejce
Mimo ostatniej porażki z Zagłębiem Lubin zawodnicy prowadzeni przez Adriana Siemieńca są w grze o mistrzostwo Polski. Strata punktów do lidera oraz wicelidera to jedynie cztery punkty i mają jeszcze szansę powtórzyć wynik z ostatniego sezonu. Największymi wygranymi tej kampanii są Sławomir Abramowicz, Afimico Pululu czy Darko Churlinov. Na ten temat wypowiedział się prezes Jagiellonii, czyli Zbigniew Deptuła.
- Nasi zawodnicy się wypromowali, to będzie przydatne w przypadku transferów wychodzących. Liczba skautów, która była obecna na naszym ostatnim meczu, wskazuje, że zainteresowanie zawodnikami Jagiellonii jest bardzo duże. W najbliższym czasie pewnie możemy się spodziewać wielu zapytań o naszych graczy. Pamiętajmy przy tym, że na końcu cena wynosi tyle, ile ktoś jest gotów zapłacić — mówił Zbigniew.
W cieniu znalazł się wieloletni zawodnik Dumy Podlasia - Jesus Imaz, który w obecnym sezonie strzelił 23 bramki i zanotował 11 asyst w 51 spotkaniach, więc warto go wyróżnić, bo w ostatnich miesiącach wskazuje się palcem na innych zawodników.
🟡🔴 @SAbram50 po #JAGZAG (1:3).
— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) April 22, 2025
________________________
Wspierają nas @wojpodlaskie, @WBialystok