Maciej Skorża nie zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. 51-latek miał odmówić Kuleszy.
Grzeczne odmówienie
Maciej Skorża był jednym z głównych faworytów do zostania następcą Fernando Santosa. Jednak jak informuje Jakub Seweryn ze Sport.pl obecny trener Urawy Red Diamonds grzecznie odmówił Cezaremu Kuleszy. Panowie rozmawiali ze sobą na temat reprezentacji, ale Skorża stwierdził, że nie chce porzucać swojego obecnego klubu na kilka dni przed startem Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Już w środę drużyna polskiego trenera zmierzy się z Wuhan Three Towns. Rozgrywki ligowe natomiast wchodzą w najważniejszą fazę. Do końca sezonu pozostało tylko siedem meczów, a Urawa wciąż ma szansę na mistrzostwo.
Ostatnie miesiące Skorży w Japonii
Maciej Skorża prawdopodobnie nie przedłuży kontraktu z Urawą Red Diamonds. Obecna umowa obowiązuje do stycznia 2024 roku, więc całkiem możliwe, że to ostatnie miesiące Skorży w Japonii. Powodem ma być wyczerpujący styl pracy, jaki jest spotykany w tym kraju. Nie wiadomo, jakie są dalsze plany trenera, ale z pewnością nie możemy wykluczyć tego, że zrobi sobie przerwę po epizodzie w Azji. Jednakże, zanim nastąpiłaby ewentualna przerwa, to Skorżę czeka jeszcze trochę ciężkiej pracy, która zostanie zwieńczona grą w grudniowych Klubowych Mistrzostwach Świata.
Reprezentacja Polski Urawa red diamonds Pzpn Nowy trener Reprezentacja polski Cezary kulesza Maciej skorża