
Angel Rodado nie może narzekać na brak ofert, jego odejście z Wisły jest bardzo prawdopodobne. Początkowo wydawało się, że najbliżej mu do Widzewa Łódź. Jak się jednak okazuje inny klub złożył ofertę i to on jest teraz na prowadzeniu w walce o podpis hiszpańskiego snajpera.
Hiszpański snajper "Białej Gwiazdy" nieraz podkreślał swoje przywiązanie do klubu z Krakowa. Chciałby zostać tutaj na stałe, jednak podkreślał też, że liczy się dla niego walka o trofea. Po kolejnych rozczarowujących barażach w których ulegli na Reymonta Miedzi Legnica 0:1 naszła go jednak refleksja - czy uda mu się w tym klubie zdobywać tytuły? Te spekulacje starają się wykorzystać zainteresowane jego usługami kluby, choć i Wisła nie ma zamiaru się poddawać.
Chcą zaproponować mu nowy kontrakt i definitywnie zamknąć drzwi do odejścia. Zdają sobie jednak sprawę, że jeśli chcą go sprzedać to jest to najbardziej odpowiedni moment. Zostały mu dwa lata kontraktu a jego wartość może znacząco spaść w przypadku słabego sezonu. Rozważają więc rozstanie z Rodado, jednak priorytetem jest jego pozostanie w klubie. Jego sytuacje monitoruje od dłuższego czasu Widzew Łódź i wydawało się, że to oni są faworytem do jego pozyskania.
Rodado wyjedzie za granicę?
Widzew co prawda ma go w swoim notesie, jednak według najnowszych informacji nie złożył oficjalnej oferty za piłkarza Wisły. Co innego Łudogorec Razgrad, który zaproponował "Białej Gwieździe" 1.6 miliona euro z bonusami. Tym samym wyszli na prowadzenie w walce o podpis utalentowanego Hiszpana. Na razie nie wiadomo jaka jest odpowiedź Wisły, być może jest to również ruch samego Rodado, który chce wymusić ruch ze strony Widzewa. Najbliższe dni będą więc pod tym względem bardzo ciekawe.
Polska – Niższe ligi Transfery piłkarskie, plotki transferowe Angel Rodado Transfer Wisła kraków łudogorec razgrad Widzew łódź