Prokurator wnosi o jak najwyższą karę dla Francuza.
Fatalny czas
Paul Pogba z pewnością przeżywa najgorszy okres w swojej karierze. W sezonie 2022/23 praktycznie nie grał ze względu na urazy, a na początku tego został zawieszony za doping. Pomocnik miał podwyższony poziom testosteronu, co potwierdziła zarówno próbka A, jak i B. Wkrótce dowiemy się, jaka kara go spotka, ale już teraz jest pewne, iż będzie ona dotkliwa.
Cztery lata
Według włoskich mediów, prokurator prowadzący te sprawę wnosi o aż czteroletnią dyskwalifikację Pogby! W praktyce oznaczałoby to właściwie koniec kariery, a przynajmniej takiej na tym najwyższym poziomie. Gdyby Francuz poszedł na ugodę, prawdopodobnie groziłyby mu "jedynie" 24 miesiące zawieszenia. Podjął jednak inną decyzję, wobec czego będzie zmuszony stanąć przed sądem.
Juventus póki co nie podjął decyzji o zerwaniu umowy z 30-latkiem, ale zamroził jego pensje i zabronił trenowania w klubowym ośrodku.