Kluby z Arabii Saudyjskiej z zakazem wypożyczeń zawodników do Premier League? Wkrótce głosowanie

Ruben Neves/Instagram

Kluby z Premier League będą głosować w sprawie zakazu wypożyczeń między podmiotami stowarzyszonymi w zimowym okienku transferowym. 

Ruben Neves jednak nie dla Newcastle?

Na najbliższym zgromadzeniu akcjonariuszy kluby najlepszej ligi na świecie zagłosują nad wprowadzeniem zakazu wypożyczania zawodników pomiędzy zrzeszonymi klubami w styczniowym okienku transferowym. Ma to pokrótce związek z ostatnimi doniesieniami, jakoby Newcastle chciało wypożyczyć na pół roku Rubena Nevesa z Al-Hilal. Oczywiście ze względu na ostatnie zawieszenie Sandro Tonaliego. Jeżeli 21 listopada pomysł ten zostanie przegłosowany, to takie potencjalne ruchy nie będą możliwe. Newcastle United i Al-Hilal są w większości własnością Publicznego Funduszu Inwestycyjnego Arabii Saudyjskiej. 

Płynące obawy

Oficjalny przekaz jest taki, że pomysł ten nie został specjalnie wprowadzony w celu zablokowania ruchu Newcastle, ale ma być on częścią szerszej dyskusji na temat transferów pomiędzy powiązanymi podmiotami. Wśród wielu klubów Premier League panują rosnące obawy, więc zdecydowali się oni na ten krok, nawet jeśli będzie on miał charakter tymczasowy. Aby mógł zostać wprowadzony, musi być większość głosów (tzn. 2/3). W tym przypadku co najmniej 14 klubów musi zagłosować na "tak", aby nowe przepisy weszły w życie. Patrząc na całą tę sytuację, raczej nie powinno być to problemem.

Premier League definiuje podmiot powiązany jako mający "istotny wpływ na klub lub (będący) podmiotem w tej samej grupie spółek co klub". Do tej kategorii zalicza się nie tylko Newcastle, ale także m.in. Manchester City czy Chelsea. W skrócie drużyny, które działają w ramach modeli obejmujących wiele klubów. Niektóre zespoły chcą, aby zasady obejmowały transfery definitywne i uwzględniały dwa okienka po przeprowadzeniu początkowego transferu. Prawdopodobnie ta kwestia również zostanie poruszona na zbliżającym się zgromadzeniu. 

Źródło: David Ornstein (The Athletic)