Kolejna świetna wygrana Jagiellonii Białystok! Mamy dobre wyniki i chcemy to podtrzymać

Adrian Siemieniec wypowiedział się na temat wygranej z 3:0 z Zagłębiem Lubin w ramach 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jego drużyna znajduje się w znakomitej formie w tym sezonie.

Jagiellonia Białystok w tym sezonie gra znakomity futbol pod wodzą Adriana Siemieńca. W 12. kolejce rozgrywek PKO BP Ekstraklasy 'Duma Podlasia' pokonała 3:0 Zagłębie Lubin. Bramki na wagę zwycięstwa strzelili Mateusz Skrzypczak, Afimico Pululu oraz Bartłomiej Wdowik. Nikt się nie spodziewał, że drużyna 'Jagi' w tym sezonie będzie grała na miarę oczekiwań pod wodzą młodego trenera Adriana Siemieńca. 

Adrian Siemieniec (trener Jagiellonii Białystok)

Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok jest bardzo zadowolony z postawy swojej drużyny, ale nie spoczywa na laurach. Na konferencji prasowej stwierdził, że w jego zespole jest jeszcze dużo do poprawy.

- Dziękuję kibicom, którzy licznie zjawili się na stadionie mimo niekorzystnej aury. Czuliśmy wsparcie przez cały mecz. Duże gratulacje dla drużyny i sztabu za wygraną. Po przerwie na kadrę kontynuujemy dobrą serię. Mamy dobre wyniki i chcemy to podtrzymać. Długo nie pocieszymy się, bo we wtorek już kolejny mecz w Poznaniu. Zaprezentowaliśmy się z dobrej strony, przy stanie 3:0 mieliśmy dużo sytuacji. Musimy je wykorzystywać, bo piłka nożna pisze różne scenariusze. Są jeszcze pewne elementy do poprawy, choć naprawdę nasza drużyna zasługuje na uznanie za to, co robi i jak pracuje. Chcę, żeby zespół rozwijał się, podobnie jak cały klub, dlatego nie zadowalamy się tym, co mamy. Zawodnicy biorą odpowiedzialność za to, co robią na boisku. Gol Bartka Wdowika to tylko i wyłącznie jego zasługa i umiejętności. Chcę, żeby nasza tożsamość na boisku niezależnie od okoliczności była niezmienna - powiedział Adrian Siemieniec, cytowany przez 'Jagiellonia.pl'.

Afimico Pululu (zawodnik Jagiellonii Białystok)

- Bez kolegów z drużyny nie zdobyłby tylu bramek. Cieszę się tym czasem oraz wsparciem, które dają mi nasi kibice. Chcę bardzo podziękować fanom. W każdym meczu staram się dawać z siebie wszystko, a jeśli nadarzy się okazja do zdobycia bramki to dodatkowy plus. Dzisiaj byliśmy bardzo skoncentrowani od samego początku aż do końca. Zrealizowaśmy założenia trenera, co poskutkowało wygraną 3:0. Chcemy kontynuować taką grę. Nie myślę o wyścigu o koronę króla strzelców. Skupiam się na wygrywaniu każdego kolejnego spotkania. Podchodzę do tego na zasadzie małych kroków. Chciałbym po nią sięgnąć, ale najbardziej liczą się zwycięstwa - powiedział zawodnik Jagiellonii Białystok Afimico Pululu, cytowany przez 'Jagiellonia.pl'.

Jarosław Kubicki (zawodnik Jagiellonii Białystok)

- Zwycięstwo to zasługa całego zespołu. Wszyscy dobrze graliśmy w tym spotkaniu. Taras i Nene dobrze trzymali środek pola. Przez większą część spotkania grali niżej i zaryglowali te pozycje. Ja starałem się pokazać wyżej, między liniami, i utrzymać piłkę. Cieszę się, że zdobyliśmy komplet punktów u siebie oraz przedłużyliśmy serię domowych meczów bez porażki. Muszę powiedzieć, że będący chory, kiedy nie mogłem zagrać z Cracovią, widziałem zaangażowanie wszystkich zawodników na treningach. Wykonujemy super robotę na treningach. Nawet jeżeli nie ma jednej czy dwóch osób na ich miejsce wskakują następni i jakość na tym nie traci. Oby tak dalej. Każdy kto gra będzie podtrzymywał odpowiednią jakość. Miejmy nadzieję, że nie ma limitu. Postaramy się grać najlepiej jak potrafimy. Trzeba patrzeć na każdy kolejny mecz, nie ma co wybiegać w przyszłość. Do meczu z Lechem będziemy przygotowywać się jak zawsze. Każdy mecz to sprawdzian, tak samo było dzisiaj. Wygraliśmy z Zagłębiem, które jest wysoko w tabeli. Cieszę się z tego, że punktujemy, zdobywamy bramki i tworzymy sytuacje - przyznał piłkarz Jagiellonii Białystok Jarosław Kubicki, cytowany przez 'Jagiellonia.pl'.

Bartłomiej Wdowik (zawodnik Jagiellonii Białystok)

- Po pierwszej połowie przeanalizowaliśmy zachowanie bramkarza Zagłębia, który ustawiał się dosyć wysoko. Chcieliśmy grać więcej dochodzących piłek i po jednym z takich zagrań padł trzeci gol. Bramkarz stał wysoko i przy jego pomocy piłka wpadła do siatki. Chciałbym jeszcze coś dołożyć w tej rundzie. Nasze podejście do treningów nie zmienia się. Cały czas chcemy grać swoje, jesteśmy pewni siebie. Duża rywalizacja nas napędza. Kontynuujemy dobrą serię i chcemy to podtrzymać. Nie patrzymy na rywali, staramy się dominować i grać w swoim stylu. Cieszę się, że trener Probierz przyjeżdża mnie obserwować. Najważniejsze, że cała drużyna dobrze funkcjonuje, a ja dokładam coś od siebie - powiedział Bartłomiej Wdowik, cytowany przez 'Jagiellonia.pl'.

- Nie ważne kto z nas gra, wiemy co mamy robić na boisku. Jeśli ktoś nie może wystąpić to ktoś inny go zastąpi i wie jak grać. Jesteśmy pewni siebie. To był dla nas bardzo dobry mecz. Zachowaliśmy czyste konto, nie pozwoliliśmy gościom na zbyt wiele. Wygraliśmy 3:0, a mogliśmy jeszcze wyżej. Jeśli będziemy zachowywać więcej zimnej krwi w polu karnym rywala to będziemy zdobywać więcej bramek. O czym marzymy? O wygrywaniu w każdym kolejnym meczu. Nikt jednak nie zabroni nam śnić o czymś więcej. Dzisiaj położymy się spać jako liderzy ligi. Musimy dalej tak pracować, a teraz odpocząć. Musimy też twardo stąpać po ziemi. Przed nami niezwykle ważne spotkanie z Lechem - powiedział Nene, cytowany przez 'Jagiellonia.pl'.

Waldemar Fornalik (trener Zagłębia Lubin)

Trener Zagłębia Lubin Waldemar Fornalik ocenił pojedynek z Jagiellonią Białystok. Były selekcjoner reprezentacji Polski stwierdził, że było to ciężkie spotkanie dla jego drużyny, bo ekipa 'Dumy Podlasia' jest rewelacją rozgrywek. Poza tym zwrócił uwagę też na błędy swoich zawodników m.in. w ofensywie. 

- Przyjechaliśmy do Białegostoku na mecz z drużyną, która staje się rewelacją rozgrywek. Jaga rozegrała bardzo dobre spotkanie, a my zagraliśmy słabo. Zbyt dużo swobody zostawialiśmy gospodarzom. Nie potrafiliśmy odrzucić ich ataków i zdecydowanie stać nas na lepszą grę. W ofensywie łatwo traciliśmy piłki, co nie umniejsza znakomitej postawie Jagiellonii. W pierwszej połowie były być może takie dwa momenty, gdy mogliśmy wrócić do gry – uderzenie Buletsy z niedalekiej odległości, a także kontra Kacpra Chodyny, który mógł lepiej dograć piłkę. Przy stałych fragmentach zachowaliśmy się źle, stąd taki wynik. Trafiliśmy jednak na naprawdę dobrze grającą drużynę - ocenił mecz Waldemar Fornalik, cytowany przez 'Zaglebie.com'. 

Mateusz Grzybek (piłkarz Zagłębia Lubin)

- Ciężko cokolwiek mądrego powiedzieć na gorąco po meczu. Jagiellonia wydaje się, że zasłużenie wygrała dzisiejsze spotkanie. Wykorzystali każdy nasz błąd, stąd strata aż trzech goli. To jest już kolejny wyjazd, gdzie słabo wchodzimy w mecz. Początki tych spotkań na wyjazdach są ciężkie. Dobrze, że ten pierwszy rzut karny został anulowany, aczkolwiek pierwsza połowa to totalna dominacja gospodarzy i nie byliśmy w stanie im zagrozić - podsumował Grzybek, cytowany przez 'Zaglebie.com'.

Sytuacja w tabeli

Zagłębie Lubin znajduje się obecnie na 19. miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 20 punktów na koncie, a Jagiellonia Białystok jest na 2. miejscu z dorobkiem 25 punktów na koncie.

Źródło: Jagiellonia.pl, Zaglebie.com