605b39ad24e97.webp&w=3840&q=75)
Mamy nowego lidera La Liga!
Kolejna porażka
Po dwóch dobrych meczach z Porto i Atletico Madryt przyszła pora na kolejną porażkę Barcelony. "Duma Katalonii" uległa na własnym stadionie Gironie 2:4. Wynik meczu w 13. minucie otworzył Artem Dobyk, później ładnym trafieniem głową po rzucie rożnym odpowiedział Robert Lewandowski, a następnie dwukrotnie trafiali przyjezdni - najpierw Miguel Gutierrez i po zmianie stron wynik Valery. W doliczonym czasie gry trafieniem odpowiedział jeszcze Ilkay Gundogan. Barcelona miała wiele dobrych okazji do uzyskania lepszego rezultatu, ale nie potrafiła ich wykorzystać, popełniając przy tym karygodne błędy w defensywie, które znakomita tego wieczoru Girona skrzętnie wykorzystała. W samej końcówce meczu fantastyczną szansę na wyrównanie zmarnował Robert Lewandowski, a wynik ustalił ostatecznie Christian Stuani.
Girona na czele
Dzięki temu triumfowi, Girona po 16. kolejkach jest samodzielnym liderem La Liga z 41 punktami na koncie. Barcelona zajmuje dopiero 4. lokatę i do prowadzącej ekipy traci już 7 punktów. Przyszłość Xaviego Hernandeza w roli trenera "Blaugrany" wkrótce może zacząć być kwestionowana. Drużyna prowadzona przez Michela wyrasta natomiast na realnego faworyta do mistrzostwa kraju.
GOOOOOL!⚽ 𝐑𝐎𝐁𝐄𝐑𝐓 𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈 🇵🇱 strzałem głową daje wyrównanie Barcelonie w meczu z Gironą!🔥⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 10, 2023
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/P5UQXX9TxQ pic.twitter.com/MT8N5Bnk7U