
Według informacji dziennikarzy Artur Sobiech najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z Lechem Poznań wygasającego 30 czerwca 2024 roku i od przyszłego sezonu będzie wolnym zawodnikiem.
Nieudana przygoda w Poznaniu
Kibice Kolejorza po Sobiechu spodziewali się na pewno więcej, sprowadzając go, zarząd myślał, że dostanie piłkarza na poziomie Ishaka, a Sobiech przez większość czasu był jego rezerwowym. Co prawda, miał kilka przebłysków — na przykład mecz z Fiorentiną, gdzie zdobył bramkę dająca szansę na zwycięstwo. Jednak no nie można zaliczyć tego transferu do udanych, ponieważ doświadczony Polski napastnik w barwach Kolejorza wystąpił 51. razy, zdobył zaledwie 5. bramek i zanotował 2. asysty, więc to bardzo wielkie rozczarowanie jak na napastnika tej klasy.
Nazwisko trzynastokrotnego reprezentanta Polski kilka miesięcy temu było wymieniane w kontekście do beniaminka Ekstraklasy, czyli Ruchu Chorzów, jednak na ten moment wydaję się, że taki transfer nie miałby żadnych szans.
Ekstraklasa Lech poznań Ekstraklasa Nowy napastnik Artur sobiech