
Za nami pierwsze mecz 1/4 finału Ligi Europy UEFA. Do największej sensacji doszło na Anfield, gdzie Atalanta pokonała Liverpool 3:0. W pozostałych spotkaniach Roma pokonała 1:0 Milan, Benfica 2:1 Marsylię, a Bayer 2:0 West Ham.
Atalanta zlała Liverpool
Najciekawszym czwartkowym meczem było starcie Liverpoolu z Atalantą, czyli jednych z kilku faworytów do triumfu końcowego w Lidze Europy. Spotkanie było bardzo jednostronne, choć na tę stronę, której mało kto mógłby się spodziewać, bo padło ono łupem Atalanty aż 3:0. Gości z Bergamo w pierwszej połowie na prowadzenie wyprowadził Gianluca Scamacca. Do przerwy był to jedyny gol, a w drugiej połowie ten sam gracz powiększył przewagę swojej drużyny. W 83. minucie jeszcze gola dołożył Mario Pasalic i tym samym ustalił wynik końcowy spotkania. Atalanta ma praktycznie autostradę do półfinału.
Jeden gol zadecydował o wygranej Romy
Drugim spotkaniem, które było zapowiadane jako hit było starcie Milanu z Romą. Na papierze minimalnym faworytem byli podopieczni Stefano Piolego, ale boisko po raz kolejny pokazało, że różni się od papieru. Potyczka padła łupem Romy, która minimalnie, ale pokonała rywala 1:0. Gola na wagę zwycięstwa dla ekipy Daniele De Rossiego strzelił Gianluca Mancini.
Zwycięstwa Bayeru i Benfiki
Swoje dzisiejsze mecze wygrały także Bayer i Benfica. Aptekarze pokonali West Ham 2:0, choć cuda w bramce Młotów przez dłuższy czas wyczyniał Łukasz Fabiański, to ostatecznie nie uchronił on swojej drużyny od porażki. Portugalczycy natomiast okazali się minimalnie lepsi od Marsylii, wygrywając 2:1.
Liga Europy Uefa europa league Liverpool Atalanta Milan Roma Benfica Marsylia Bayer leverkusen West ham