
Arsenal awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kanonierzy pokonali Porto 1:0, a to oznaczało konkurs rzutów karnych, w nim londyńczycy byli lepsi, wygrywając 4:2.
Arsenal wygrywa w karnych
Pierwszy mecz pomiędzy Arsenalem a Porto zakończył się wygraną portugalskiej ekipy 1:0. Kanonierzy musieli więc odrabiać straty i było to widać w ich grze. W pierwszej połowie przewaga podopiecznych Mikela Artety zakończyła się trafieniem Leandro Trossarda. W drugiej połowie gospodarze oczywiście ponownie atakowali i starali się strzelić kolejnego gola. W regulaminowym czasie gry nie udało się tego dokonać, a to oznaczało dogrywkę. Tam również wynik się nie zmienił, a kibice w Londynie musieli oglądać serię rzutów karnych. Lepszy w niej był Arsenal, który zwyciężył 4:2, a bohaterem został David Raya, broniąc dwie jedenastki strzelane przez gości. Jakub Kiwior w barwach wicemistrzów Anglii rozegrał 105 minut, w przerwie między połowami dogrywki zmienił go Oleksandr Zinchenko.
Jutro poznamy ostatnich ćwierćfinalistów
Ostatnich ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów poznamy jutro, gdy Borussia zagra z PSV, a Atletico z Interem.
Liga Mistrzów Polacy za granicą Uefa champions league Arsenal Porto Jakub kiwior