Środowy wieczór z 1/8 finału Ligi Mistrzów nie obfitował w niespodzianki.
Real zrobił swoje
Nie było powtórki ze Stambułu, nie było powtórki z legendarnego półfinału z Barceloną - Liverpool przegrał z Realem Madryt 0:1, a co za tym idzie 2:6 w dwumeczu i pożegnał się z Champions League. Królewscy udowodnili swoją wyższość nad The Reds, nie dając swoim rywalom żadnych szans. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Karim Benzema.
Napoli mknie po tytuł
Żadnych złudzeń swoim rywalom nie pozostawiło też Napoli. Po triumfie 2:0 na wyjeździe przed dwoma tygodniami, teraz podopieczni Luciano Spallettiego teraz pokonali Eintracht Frankfurt 3:0. Dwoma trafieniami pochwalić może się Victor Oshimen, oraz jednym Piotr Zieliński. Polak wykorzystał bowiem rzut karny i przypieczętował awans swojego zespołu do 1/4 finału.