
Grecy sporo się wzbogacili.
W przypadku greckiego zespołu Olympiacos Pireus, zwycięstwo w Lidze Konferencji Europy przyniosło nie tylko sportowe zadowolenie, ale i solidną nagrodę finansową.
Start w Lidze Europy i przejście do niższej ligi
Olympiacos rozpoczął swoją europejską przygodę w fazie grupowej Ligi Europy, gdzie za sam udział zespół otrzymał 3,63 mln euro. Wyniki w tej fazie - trzy zwycięstwa, remis i trzy porażki - pozwoliły na zdobycie dodatkowego 1,47 mln euro, jednak nie wystarczyły, aby zapewnić dalszy awans.
Drużyna z Pireusu zajęła 3. miejsce w swojej grupie, co skutkowało "spadkiem" do Ligi Konferencji Europy, gdzie miała szansę na kolejne premie.
W niższych szczeblach rozgrywek finansowe stawki rosły z każdą rundą - od 300 tys. euro za 1/16 finału, przez 600 tys. euro w 1/8 finału, aż do 1 mln euro w ćwierćfinale i 2 mln euro w półfinale.
Całkowita suma nagród, jakie zespół zgromadził w trakcie tych rozgrywek, wynosi imponujące 14 mln euro.
Z perspektywy przeciwników, Fiorentina również nie może narzekać na brak finansowego zadośćuczynienia. Włoski klub, mimo że nie sięgnął po główną nagrodę, zakończył rozgrywki z całkowitą kwotą 12,19 mln euro.
Olympiacos w środę wygrał po dogrywce 1:0.
🔴⚪️🏆 Ο Πειραιάς υποδέχθηκε τους θριαμβευτές του UEFA Europa Conference League!#Olympiacos #UECL #Winners #Champions pic.twitter.com/pXahopsGMX
— Olympiacos FC (@olympiacosfc) May 30, 2024
Liga Konferencji Europy Liga konferencji europy Olympiacos Fiorentina