
Łukasz Piszczek może znaleźć się w sztabie reprezentacji Polski, jeśli trenerem zostanie Marek Papszun.
Czas decyzji
Już niedługo poznamy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Cezary Kulesza na portalu X (Twitter) napisał: 'Zakończyły się rozmowy z kandydatami na selekcjonera. Czas na wybór'. Po zwolnieniu Fernando Santosa jasne było to, że prezes PZPN-u postawi na polskiego selekcjonera. Niejasnym pozostaje natomiast to, kim będzie ten wybraniec. W gronie kandydatów wymienianio głównie Marka Papszuna, Michała Probierza czy Macieja Skorżę. Według Jerzego Chwałka z 'Super Expressu' nowym trenerem reprezentacji Polski ma zostać ten pierwszy, czyli Papszun, który w ostatnich latach święcił triumfy z Rakowem Częstochowa.
Zakończyły się rozmowy z kandydatami na selekcjonera. Czas na wybór.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) September 16, 2023
Powrót do kadry... w innej roli
Natomiast w potencjalnym sztabie Marka Papszuna miałby się znaleźć właśnie Łukasz Piszczek, który jest 66-krotnym reprezentantem Polski. Co ciekawe, 38-latek miał już kilka miesięcy taką propozycję i to od samego Fernando Santosa. Wtedy Piszczek jednak odmówił, tłumacząc swoją decyzję licznymi zobowiązaniami. Grał on w LKS Goczałkowice-Zdrój, komentował Bundesligę na Viaplay oraz prowadził akademię pod szyldem Borussii Dortmund. Tym razem decyzja może być odwrotna, ale to wciąż tylko nieoficjalne informacje, które ponadto mogą spełznąć na niczym, jeśli Kulesza postanowi nie wybierać Papszuna.
Reprezentacja Polski Papszun Reprezentacja polski Asystent łukasz piszczek