
Iga Świątek w ostatnich miesiącach weszła na topowy poziom. Polska zawodniczka po zwycięstwie w WTA Finals wróciła na szczyt światowego rankingu.
Polska zawodniczka odnosząc sukcesy wielokrotnie zwraca uwagę na jej "team". Jedną z najważniejszych współpracowniczek jest psycholog Daria Abramowicz. Jak wygląda ich współpraca?
Wyznaczają granice
- Pracujemy od czterech lat i mamy jasno wyznaczone granice – od tego zaczynam każdy proces w mojej pracy. Wyznaczamy standardy oraz reguły. Dotyczą one tego, czym, w jakim zakresie i jak się dzielimy - zaznacza Abramowicz w rozmowie dla "Rzeczpospolitej".
- Oczywiście – w sporcie na najwyższym poziomie ludzie często spędzają ze sobą nawet po 280–300 dni w roku i wówczas nie sposób być dla siebie obcym. Mieszkamy przecież w tych samych hotelach, spotykamy na śniadaniach, nasze życia do pewnego stopnia się przenikają. Najlepsze teamy budują w ten sposób swoją siłę, co jest istotne zwłaszcza w tenisie, czyli sporcie osamotniającym, ale z punktu widzenia mojej profesji bardzo ważne jest trzymanie się granic. Możemy spędzać razem 24 godziny na dobę, ale to nie oznacza, że stajemy się przyjaciółmi. Nie rozmawiamy o wszystkim, nie podejmujemy wspólnie pewnych aktywności. Zawodnik nigdy nie będzie kolegą psychologa - dodaje.
Świątek właśnie kończy sezon 2023. W tym roku właściwie jedynie na kilka tygodni straciła prowadzenie w rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. Tak to śmiało można powiedzieć, że zdominowała konkurencję.